Stolat.pl

Ważyk Adam

Adam
Ważyk

1970-01-01 - 1970-01-01

Sortuj według:

Ważyk Adam Kłótnia ze śmi...

W Tatarii, porzucony przez fałszywych przyjaciół,
siedziałem na kamieniu nad cichym nurtem Karny,
gdzie obraz mój stargany ostatnie ciepło tracił,
kłóciłem się ze śmiercią, że nic tu się spotkamy.

Zanim rzeka zamarzła, o tej porze fatalnej,
słowem obcym i groźnym ścigany - lodokołem,
ja - pasażer na gapę w osowiałej bawialni,
wyrwałem się na statku wołżańskim i wpłynąłem
do mroźnego Kazania i do sali szpitalnej.

Stoczyłem się w gorączkę, a na przestrzeni wielkiej
na zieleń nic powiędła śnieg padał siwą troską,
szli ludzie, jak przekleństwa - tak rzucali butelki
pod gąsienice czołgów i ginęli pod Moskwą.

Nie dla mnie śmierć walecznych, drażniących ją okrzykiem,
dla mnie sala szpitalna i gorycz wyobraźni
w zlodowaciałych parkach, w ciepłuszce nad piecykiem,
wśród cierpliwych Uzbeków, śpiących w przedsionku łaźni,
dla mnie słowo ubogie, nic przełamane z nikim,
słodki uśmiech Rosjanki w niewyraźnej przyjaźni.

Tylko w pustej rozgłośni, kiedy wołam do kraju,
w zielonym Saratowie czy nocą w Kujbyszewie,
do tych, co milczą, głowę przechyliwszy - słuchają
na szubienicach, wołam i spopielam się w gniewie.
Przez jakiekolwiek miasta przejdę bezdomną stopą,
będę dźwigał ruiny wtulone w cień powieki
i gryzący siup kurzu, mój glos nad Europą,
i obraz swój nieludzki, czerpany z obcej rzeki,
aż powrócę do śmierci, jak się wraca z urlopu.
więcej

Ważyk Adam Kronika

żołnierz, że bił się, jest zabity w lesie,
chłop, że brał ziemie, jest zabity w domu.
żyd, że ocalał, jest zabity w drodze.
W kronice gorzkiej teraźniejszych rzeczy
wyrok stu głupców wisi nad przyszłością.

Las, co pod wrzosem partyzantów chowa!,
chwałę poległych pomnaża szyderstwem,
żołnierz, że bił się, jest zabity w lesie.
Młyn na resztówce w ogniu, jak niemowa
rozpaczający, ramionami rusza,
chłop, że brat ziemię, jest zabity w domu,
żyd, że ocalał, jest zabity w drodze,
kondukt żałobny rozśmiesza mieszczucha,
łotrzyk się bawi w domową wojenkę -
przeżyło wilka jego nocne wycie.

Wyrok stu głupców wisi nad przyszłością,
a ona drga jak powietrze od kuli
i wraca w siebie, powietrzem się leczy
raniony kryształ, pomnożona chwalą
tych, co tę śmierć niedorzeczną poczuli
w kronice gorzkiej teraźniejszych rzeczy.

więcej

Ważyk Adam Łamigłówka

Mroczny romantyk marząc o przyszłości
dawne epoki zmieszał w wyobraźni
jak rozrzucone klocki łamigłówki,
i nawet nie wiesz, czy to dzień, czy ciemność,
ciemność egipska czy ranek egipski.

Zanim ułoży się nowa epoka,
wszystkie obłędy bolesnych poetów
historia spełnia i do końca spełni.
więcej

Ważyk Adam Niewiedza

Nie wiadomo kiedy się zobaczymy
Nie wiadomo kto w którym roku umrze
Nie wiadomo jak powstaje sarkoma
Nie wiadomo skąd wziąć pieniądze
Nie wiadomo co gdzieś tam postanowią
Nie wiadomo dlaczego
Więcej nie wiadomo niż wiadomo
Przyzwyczajamy się do niewiedzy
Nie wiadomo czy Sąd Ostateczny będzie sprawiedliwy
Nie wiadomo do czego wrócić
Nic nie wiadomo
Wróćmy do piosenki
więcej
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję