Stolat.pl
Życzenia
Wiersze znanych
Cytaty
Dodaj życzenia
Chrystus tak rela...
Osiemnaście mysz...
18 lat marzyłeś...
18 lat skończone...
18 spełnionych m...
18-sty wybił roc...
18-ście lat temu...
Bądź zawsze szc...
Coż by Ci życzy...
Dajmy dzisiaj ost...
Zakochani
Bądź zawsze szc...
Kołysanka dla Jo...
O moim tacie
Motyw biblijny
Niepowodzenie
O prawach dziecka
18 lat marzyłeś...
Chrystus tak rela...
18-sty wybił roc...
Wyślij tekst znajomemu
Wyślij do:
Treść wiadomości:
W Rzymie na Campo Di Fiori<br />Kosze oliwek i cytryn<br />Bruk opryskany winem<br />I odłamkami kwiatów.<br />Różowe owoce morza<br />Sypią na stoły przekupnie<br />Naręcza ciemnych winogron<br />Padają na puch brzoskwini.<br /><br />Tu na tym właśnie placu<br />Spalono Giordana Bruna,<br />Kat płomień stosu zażegnął<br />W kole ciekawej gawiedzi.<br />A ledwo płomień przygasnął,<br />Znów pełne były tawerny,<br />Kosze oliwek i cytryn<br />Nieśli przekupnie na głowach.<br /><br />Wspomniałem Campo di Fiori<br />W Warszawie przy karuzeli,<br />W pogodny wieczór wiosenny,<br />Przy dźwiękach skocznej muzyki,<br />Salwy za murem getta<br />Głuszyła skoczna melodia<br />I wzlatywały pary<br />Wysoko w pogodne niebo.<br /><br />Czasem wiatr z domów płonących<br />Przynosił czarne latawce,<br />Łapali płatki w powietrzu<br />Jadący na karuzeli.<br />Rozwiewał suknie dziewczynom<br />Ten wiatr od domów płonących,<br />Śmiały się tłumy wesołe<br />W czas pięknej warszawskiej niedzieli.<br /><br />Morał ktoś może wyczyta,<br />że lud warszawski czy rzymski<br />Handluje, bawi się, kocha<br />Mijając męczeńskie stosy.<br />Inny ktoś morał wyczyta<br />O rzeczy ludzkich mijaniu,<br />O zapomnieniu, co rośnie,<br />Nim jeszcze płomień przygasnął.<br /><br />Ja jednak wtedy myślałem<br />O samotności ginących.<br />O tym, że kiedy Giordano<br />Wstępował na rusztowanie,<br />Nie znalazł w ludzkim języku<br />Ani jednego wyrazu,<br />Aby nim ludzkość pożegnać,<br />Tę ludzkość, która zostaje.<br /><br />Już biegli wychylać wino,<br />Sprzedawać białe rozgwiazdy,<br />Kosze oliwek i cytryn<br />Nieśli w wesołym gwarze.<br />I był już od nich odległy,<br />Jakby minęły wieki,<br />A oni chwilę czekali<br />Na jego odlot w pożarze.<br /><br />I ci ginący, samotni,<br />Już zapomniani od świata,<br />Język ich stał się nam obcy<br />Jak język dawnej planety.<br />Aż wszystko będzie legendą<br />I wtedy po wielu latach<br />Na nowym Campo di Fiori<br />Bunt wznieci słowo poety.<br />
Wykonanie:
SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z
regulaminem
, aby dowiedzieć się więcej.
Akceptuję