Stolat.pl
Życzenia
Wiersze znanych
Cytaty
Dodaj życzenia
Chrystus tak rela...
Osiemnaście mysz...
18 lat marzyłeś...
18 lat skończone...
18 spełnionych m...
18-sty wybił roc...
18-ście lat temu...
Bądź zawsze szc...
Coż by Ci życzy...
Dajmy dzisiaj ost...
Zakochani
Bądź zawsze szc...
Kołysanka dla Jo...
O moim tacie
Motyw biblijny
Niepowodzenie
O prawach dziecka
18 lat marzyłeś...
Chrystus tak rela...
18-sty wybił roc...
Wyślij tekst znajomemu
Wyślij do:
Treść wiadomości:
Pamflet<br /><br />Komu stawiaja posągi mrówki?<br />Ukrzyżowanym geniuszom.<br />Komu wznoszą piramidy krety?<br />Zmarszczonym brwiom, nieskalanej instancji.<br />Płaczą koty wieczorne, pięści wsiąkaja w ściany,<br />szczygieł urwał generalną spowiedź.<br />Tam na błoniu błyszczy kwiecie.<br />Leży dziewczyna wywikłana z rozpaczy,<br />o mój rozmarynie, rozwijaj się.<br />Bawimy się dalej lalkami.<br />Z żabiego skrzeku podniesiona jest pieśń.<br />Kwiaty które mi podano, mają obcięte ręce.<br />Pod twą obronę uciekamy się, nieczuły święty,<br />zbaw naród przy kotlecie.<br /><br />Gdyby uwierzyć w mowę tak oczywistą,<br />jak oczywistą jest sodycz cukru!<br />Cóż z tego, że się w kimś kochasz, najdroższa?<br />Okłamują nas całe stulecia zdrady.<br />Na co liczycie, śmiertelni? Nic tu nie znaczy waga,<br />podeptana jest cyfra i łokieć.<br />Na ustach czarownika eksploduje miłość<br />tryskając pianą raz po raz. Próżno pieje kogut,<br />nim zapiał umarła matka,<br />której tzrykrotnie się zaparł umiłowany syn.<br />Nad pajęczyną unosi się w letni poranek<br />pijany ptak, apostoł wymiotujący cudami,<br />które nie sprawdzają sie nigdy.<br /><br />Czerwone maki na Monte Cassino.<br />Palą sia pseudonimy, odkrywa się biała pierś,<br />gwałtowny pomnik, smukła fontanna w skoku<br /><br />Ja, konający, zeznaję przed narodem,<br />ja, który się sprawdzam nieustannie,<br />ja, który nie mogę się rozpoznać,<br />ja, oddzielony dokładnie od siebie<br />jak drzewo odarte z kory<br />spowiadam się w krzakach<br />rozkwitających na przestrzał:<br />za długo żyłem. A tak niewiele żyłem,<br />pochowany za życia<br />w dłoni milczenia.<br /><br />Oczy ślepną, wargi milkną, nogi kuleją,<br />słychać przeraźliwe trąby objawienia.<br />Dopóki istnieje jeden sprawiedliwy,<br />nie żegnajcie się jeszcze z nadzieją.<br />W aureoli szybkostrzelnych księżyców<br />maszeruje armia nowego zbawienia.<br />Czyżby to była armia naszych synów,<br />podbitej sławy ojcowskiej dziedziców,<br />a nie - raz jeszcze wgnieciony w skorupę ziemi<br />nawóz pod przyszłe pokolenia.<br /><br />Cierpki poeta trwożnie przypatruje się dziejom.<br />Wspomnijcie na zatoki pomordowanych,<br />które się kiedyś wyleją. Albo nie wyleją.
Wykonanie:
SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z
regulaminem
, aby dowiedzieć się więcej.
Akceptuję