Stolat.pl
Życzenia
Wiersze znanych
Cytaty
Dodaj życzenia
Chrystus tak rela...
Osiemnaście mysz...
18 lat marzyłeś...
18 lat skończone...
18 spełnionych m...
18-sty wybił roc...
18-ście lat temu...
Bądź zawsze szc...
Coż by Ci życzy...
Dajmy dzisiaj ost...
Zakochani
Bądź zawsze szc...
Kołysanka dla Jo...
O moim tacie
Motyw biblijny
Niepowodzenie
O prawach dziecka
18 lat marzyłeś...
Chrystus tak rela...
18-sty wybił roc...
Wyślij tekst znajomemu
Wyślij do:
Treść wiadomości:
Powiejcie, wiatry od wschodu!<br />Z wami do mojego rodu<br />Poślę skargę, obciążoną<br />Miłością moją skrzywdzoną.<br />Smutna matka w dłoń uderzy;<br />Nieszczęściu zaraz uwierzy,<br />Przyśle mi braty obrońcę<br />I łuków syrbskich tysiące.<br />Powiejcie, wiatry od wschodu!<br />Z wami do mojego rodu<br />Poślę skargę, obciążoną<br />Miłością moją skrzywdzoną.<br /><br />Ale stójcie, Syrby mężne!<br />Hamujcie razy potężne.<br />Choć mię Przemysław chce zgubić,<br />Ja go jeszcze wolę lubić.<br />Ja się tylko żalę na to,<br />że moje upływa lato,<br />że mię mej młodości zbawił;<br />On by się może poprawił.<br />Powiejcie, wiatry od wschodu!<br />Z wami do mojego rodu<br />Poślę skargę, obciążoną<br />Miłością moją skrzywdzoną.<br /><br />Szczęśliwsza wiejska dziewico!<br />Której miłość tajemnicą,<br />Nie zna jeszcze serca pana;<br />I ty, co kochasz kochana.<br />Ja, króla możnego żona,<br />Kochając go, pogardzona,<br />Gdy mi dojmie rozpacz sroga,<br />Blużniąc klnę siebie i Boga.<br />Powiejcie, wiatry od wschodu!<br />Z wami do mojego rodu<br />Poślę skargę, obciążoną<br />Miłością moją skrzywdzoną.<br /><br />Czego błyszczysz, złoto marne?<br />Wszystko w oczach moich czarne:<br />Ten lud przede mną schylony<br />I te Przemysława trony.<br />Obejrzyj się, mężu twardy!<br />Jeden uśmiech, a mniej wzgardy<br />Wróci szczęściu postać własną,<br />Da wszystkiemu barwę jasną.<br />Powiejcie, wiatry od wschodu!<br />Z wami do mojego rodu<br />Poślę skargę, obciążoną<br />Miłością moją skrzywdzoną.<br /><br />Ale on nieubłagany!...<br />Pójdę do matki kochanej,<br />Pójdę choć w jednej koszuli,<br />Ona mię w smutku utuli.<br />Przechodząc lasów tajniki,<br />Może litościwszy dziki<br />Zwierz mi życia nie uszkodzi,<br />Na które srogi mąż godzi.<br />Powiejcie, wiatry od wschodu!<br />Z wami do mojego rodu<br />Poślę skargę, obciążoną<br />Miłością moją skrzywdzoną.<br /><br />I tu mię nazad sprowadzi;<br />żebym zgon mój nieszczęśliwy<br />Widziała, jak popędliwy<br />Uderzy hartowną strzałą<br />W serce, które go kochało.<br />Powiejcie, wiatry od wschodu!<br />Z wami do mojego rodu<br />Poślę skargę, obciążoną<br />Miłością moją skrzywdzoną.<br /><br />
Wykonanie:
SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z
regulaminem
, aby dowiedzieć się więcej.
Akceptuję