Hillar Małgorzata
1970-01-01 -
Hillar Małgorzata
Gdyby wielka powódź
zalała dom
w którym mieszkam
odchodząc zabrałabym
gliniany dzbanek
na słoneczniki
Myślałabym
Nie zobaczę więcej
pieca
zielonego diabła
śpiącego w kącie pokoju
Nie wrócę nigdy
do domu
w którym jesteś
codziennie
do którego wracam
codziennie
do którego będę wracała
codziennie
jak precyzyjny automat
Dopóki nie nadejdzie
powódź
Automat
Gdyby wielka powódź
zalała dom
w którym mieszkam
odchodząc zabrałabym
gliniany dzbanek
na słoneczniki
Myślałabym
Nie zobaczę więcej
pieca
zielonego diabła
śpiącego w kącie pokoju
Nie wrócę nigdy
do domu
w którym jesteś
codziennie
do którego wracam
codziennie
do którego będę wracała
codziennie
jak precyzyjny automat
Dopóki nie nadejdzie
powódź