Stolat.pl

Różewicz Tadeusz

Tadeusz
Różewicz

1970-01-01 -

Różewicz Tadeusz

Ręce w kajdanach

Na kraty spływa jasność
na niewidzące oczy
na beznadzieję godzin
na nocy beznadzieję

Usta otwarte jak rana
i ręce w kajdanach
i matki będą płakały
nad umęczonym ciałem

Ręce matczyne są słabe
od męki drżące i trwogi
niech słowo stanie się ciałem
a jasność niech stanie się Bogiem

Toć nasi synkowie też byli
Jak Twój słabiutki maleńki
dla Niego dla synka Twojego
i naszych osłoń od meki

A gwiazda w kraty wpleciona
oślepłym oczom jaśnieje
na beznadzieję godzin
na nocy beznadzieję.
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję