Stolat.pl

Gajcy Tadeusz

Tadeusz
Gajcy

1970-01-01 - 1970-01-01

Gajcy Tadeusz

Stygmat

Od kiedy język mój jak czyżyk
świergoce, skąpo i od kiedy
ręka brzemienna w piśmie le\'ry
jak kłos na skibie - obłok chyży
przechyla się krawędzią lśniącą
i niebo giętkie dając oczom
powiada:
codzienne dzwony w blasku pieją,
truchleje w ziemi nasion wstęga,
bo dłoń człowieka w przerażeniu
jest niby noc lub marmur ciężka.
I ty podobny losom roślin
daremnie patrzysz, barwy łowisz,
bo tylko nam, nie człowiekowi
dany jest wieczny, wolny pościg.

Od kiedy stół przede mną martwy
spiętrzył się groźnie, niebo zakrył
i w szkle błyszczącym śpi atrament
jak morza kropla lub cień wargi,
od kiedy pióro snem niedbałym
dotknęło dłoni śpiewną mową,
toczymy z sobą ciemny dialog:
śmiertelny ja i wieczny obłok.
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję