Guillaume
Apollinaire
1970-01-01 - 1970-01-01
Apollinaire Guillaume
4.00
Czwarta rano
Wstaję ubrany
Trzymam mydło w ręce
Przysłał mi je ktoś ukochany
Idę się myć
Wychodzę z nory gdzie śpimy
Jestem rześki
Zadowolony że mogę się umyć
nie zdarzyło mi się to od trzech dni
Umyty idę się ogolić
Później błękitny jak niebo
stapiam się do nocy, z horyzontem
i sprawia mi słodką przyjemność
że nic nie mówię poza tym wszystko
co tu robię jest
dziełem niewidzialnej istoty
Ledwo zapnę guziki cały niebieski
staję się niewidzialny
zmieszany z błękitem nieba
Wstaję ubrany
Trzymam mydło w ręce
Przysłał mi je ktoś ukochany
Idę się myć
Wychodzę z nory gdzie śpimy
Jestem rześki
Zadowolony że mogę się umyć
nie zdarzyło mi się to od trzech dni
Umyty idę się ogolić
Później błękitny jak niebo
stapiam się do nocy, z horyzontem
i sprawia mi słodką przyjemność
że nic nie mówię poza tym wszystko
co tu robię jest
dziełem niewidzialnej istoty
Ledwo zapnę guziki cały niebieski
staję się niewidzialny
zmieszany z błękitem nieba