Stolat.pl

Verlaine Paul

Paul
Verlaine

1970-01-01 - 1970-01-01

Verlaine Paul

WYCIERUCH

Przez oczy - oczy z czaszki nieboszczyka,
Lśniącej golizną w gwiazd poświacie,
Przeszłość ma, czyli wszystek żal mój strzyka
Złym śmiechem w szpetnej mej facjacie.

Głasem starucha snutym z bezdni ciała
(Postać i głos jak z desek sceny !)
Wszystek mój żal, a więc ma przeszłość cała
Nuci frywolnych strof refreny.

Ręką, u której palce już nadgniły,
Gitarę - szubienicznik - dręczy,
Tańcząc na brzeżku jutrzejszej mogiły
Niby linoskok na poręczy.

"Stary kpie dość ! Nie patrzy nikt, nie słucha...
Skończ te przyśpiewki, te wygiby!"
Na to on głosem z zaklęsłego brzucha:
"Nic z farsy w tym to śmiech naniby .

A czy mam dbać, smarkulu ty milusi,
O poklask twój - to nie ambaras:
Łaskawca przecieź zostać tu nie musi?
Zwiewaj, papiołku, i to zaraz !"
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję