Stolat.pl

Wiersze znanych

Sortuj według:

Lipnicka Anita Zasypiam

Zasypiam przy Tobie... i marzę
O nieznajomej twarzy
O ustach obcych, nieznanych
Pierwszy raz całowanych

Zasypiam przy Tobie i... tęsknię
Za tym co nowe i świeże
Za ogniem, szaleństwem i śmiechem
Za tajemnicą i grzechem

Zasypiam przy Tobie i... tonę
W morzu snów niespełnionych
Pochylam się w swej samotności
Nad grobem naszej miłości

Zasypiam przy Tobie i... płaczę
Najciszej jak tylko potrafię
Rano ci zrobię śniadanie
Ty spytasz: jak spałaś, kochanie?
ja powiem: dobrze.
więcej

Lipska Ewa * * * [Nie uratow...

Nie uratowała mnie powódź
mimo że leżałam już na dnie.

Nie uratował mnie pożar
mimo że paliłam się przez wiele lat.

Nie uratowały mnie katastrofy
mimo że przejeżdżały mnie pociągi i samochody.

Nie uratowały mnie samoloty
które eksplodowały ze mną w powietrzu.

Waliły się na mnie
mury wielkich miast.

Nie uratowały mnie grzyby trujące.
Ani celne strzały plutonów egzekucyjnych.

Nie uratował mnie koniec świata
ponieważ nie miał na to czasu.

Nic mnie nie uratowało.

żYJĘ
więcej

Lipska Ewa Dyktando

Pod dyktando.
żeby tylko nie popełnić błędu.
Naród
nie napisać przez tłum otwarty.
Wiedzieć
kiedy zamykać a kiedy otwierać
usta.
Milczeć ?
ale z jakiej litery?
Odmienić się
ale nie przez przypadek.
Uważać
aby miłość nie napisać oddzielnie
tak jak czarna jagoda albo pierwszy lepszy.
Czujnie
po pewnych datach postawić kropkę.
Przy innych
minutę
ciszy.
Uważać
aby życia nie napisać przez skróty.
Pamiętać
aby nie popełnić błędu przy śmierci.
Umrzeć
ortograficznie
więcej

Lipska Ewa Egzamin

Egzamin konkursowy na króla
wypadł doskonale.

Zgłosiła się pewna ilość królów
i jeden kandydat na króla.

Królem wybrano pewnego króla
który miał zostać królem.

Otrzymał dodatkowe punkty za pochodzenie
spartańskie wychowanie
i za uśmiech
ujmujący wszystkich za szyję.

Z historii odpowiadał
ze świetnym wyczuciem milczenia.

Obowiązkowy język
okazał się jego własnym.

Gdy mówił o sprawach sztuki
chwycił komisję za serce.

Jednego z członków komisji
chwycił odrobinę za mocno.

Tak
to na pewno był król.

Przewodniczący komisji
pobiegł po naród
aby móc uroczyście
wręczyć go królowi.

Naród
oprawiony był
w
skórę.
więcej
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję