
Edgar Allan
Poe
1970-01-01 - 1970-01-01
Poe Edgar Allan
Eldorado
Rycerz na schwał,
Na koniu w cwał,
W dzień jasny i w noc bladą-
Śpiewając rad,
Wędrował w świat
I szukał Eldorado.
Przeminął wiek,
Osiwiał człek,
Duch troską drżal mu bladą:
Bo nigdzie mu
Nie błysł kraj snu-
Rojone Eldorado!
A gdy już był
Bez tchu, bez sił,
Napotkał marę bladą.
O, cieniu, mów,
Gdzie kraj mych snów-
Mów, gdzie jest Eldorado?
Za szczyty gór,
Za kresy chmur,
W dolinę cieniów bladą
Śpiesz noc i dzień-
Odrzecze cień-
Tam znajdziesz Eldorado!
Na koniu w cwał,
W dzień jasny i w noc bladą-
Śpiewając rad,
Wędrował w świat
I szukał Eldorado.
Przeminął wiek,
Osiwiał człek,
Duch troską drżal mu bladą:
Bo nigdzie mu
Nie błysł kraj snu-
Rojone Eldorado!
A gdy już był
Bez tchu, bez sił,
Napotkał marę bladą.
O, cieniu, mów,
Gdzie kraj mych snów-
Mów, gdzie jest Eldorado?
Za szczyty gór,
Za kresy chmur,
W dolinę cieniów bladą
Śpiesz noc i dzień-
Odrzecze cień-
Tam znajdziesz Eldorado!