Wiersze znanych
Sortuj według:
Marjańska Ludmiła Dusza i ciało
Nie wiesz, nie przewidujesz,
nie zansz sama siebie,
duszo senna i mroczna,
prostoduszna duszo.
Trwasz w półśnie,
w półistności,
nie przeczuwasz dzwonów,
które cię zbudzą nagle
i poruszą.
Śpisz jak embrion skulona,
zaledwie oddechem
rysujesz ciało,
które cię zamyka:
aż wszystko się odwróci
i to zwinne zwierzę
gładkoskóre i głupie
znajdzie się we wnykach
twoich, zbudzona duszo,
i sen mu odbierzesz.
Marjańska Ludmiła Obok siebie
Wybite oczy synagogi
zwrócone na kopułę cerkwi.
Igła minaretu kłuje niebo
otwarte dla wszystkich.
W kościele święty Antoni
pomaga odszukać wiarę.
zwrócone na kopułę cerkwi.
Igła minaretu kłuje niebo
otwarte dla wszystkich.
W kościele święty Antoni
pomaga odszukać wiarę.
Marjańska Ludmiła Okruch pocieszeni...
Śmierć przyjaciół
powolne umieranie na naszych oczach
odchodzenie w głąb bólu
ucieczki w nieuzasadnioną ufność
zanikanie
głosu i ciała
śmierć
pokorna i zbuntowana
To ona
pozwala nam
ocenić życie
dźwignąć się z własnego upadku
otrząsnąć z bezwładu
wciągamy w płuca
powietrze
poznajemy na nowo
smak świeżego chleba
ulgę śmiechu
Może w tym
jest okruch pocieszenia
sens
bezsensownej śmierci
powolne umieranie na naszych oczach
odchodzenie w głąb bólu
ucieczki w nieuzasadnioną ufność
zanikanie
głosu i ciała
śmierć
pokorna i zbuntowana
To ona
pozwala nam
ocenić życie
dźwignąć się z własnego upadku
otrząsnąć z bezwładu
wciągamy w płuca
powietrze
poznajemy na nowo
smak świeżego chleba
ulgę śmiechu
Może w tym
jest okruch pocieszenia
sens
bezsensownej śmierci
Marjańska Ludmiła Gdziekolwiek jest...
Gdziekolwiek jesteś, żyjesz własnym życiem,
i to jest ważne, co przynosisz z sobą:
bochenek chleba i garsteczkę soli
czy połyskliwą blaszkę i kamyczek.
To, co przynosisz, będzie twym pokarmem,
będzie gasiło pragnienie u źródła.
Ĺšródło jest w tobie, jak miłość. Pamiętaj,
abyś nie zniszczył kruchego naczynia.
Gdziekolwiek jesteś żyjesz własnym życiem.
i to jest ważne, co przynosisz z sobą:
bochenek chleba i garsteczkę soli
czy połyskliwą blaszkę i kamyczek.
To, co przynosisz, będzie twym pokarmem,
będzie gasiło pragnienie u źródła.
Ĺšródło jest w tobie, jak miłość. Pamiętaj,
abyś nie zniszczył kruchego naczynia.
Gdziekolwiek jesteś żyjesz własnym życiem.