Stolat.pl

Na krańcach mojego ciała,
tam gdzie skóra,
czekaj na mnie.

Przyjdę,
ale to tak daleko.

Tajemniczy
jak swoje własne wnętrzności
świecisz
nie zachodząc
na niebie mojego zachwytu.

Zazdroszczę ci.
W każdej chwili
możesz odejść ode mnie.

A ja od siebie
Nie mogę.

Konajac we krwi na bruku
skad ma wiedziec, ze kona.
Jest tak szczelnie wypelniona mlodoscia,
ze nawet jej konanie jest mlode.

Nie umie umierac. Umiera przeciez
pierwszy raz.