Jan
Sztaudynger
1970-01-01 - 1970-01-01
Sortuj według:
Sztaudynger Jan Kiedy ja umrę
Kiedy ja umrę, niech mi tak napiszą:
Szczęśliwy człowiek, opije się ciszą,
Pisywał fraszki i wyławiał grzyby,
A jeśli umarł to tylko na niby.
Bo w każdej fraszce szytej polską mową
Będzie się rodził, będzie kwitł na nowo!
Szczęśliwy człowiek, opije się ciszą,
Pisywał fraszki i wyławiał grzyby,
A jeśli umarł to tylko na niby.
Bo w każdej fraszce szytej polską mową
Będzie się rodził, będzie kwitł na nowo!
Sztaudynger Jan Stulone pączki
Stuleone pączki kocham nie znające świata,
I jaskółkę, co ziemi nie tknąwszy, wciąż lata.
Kocham białe przestrzenie przez narty nie tknięte,
I dziewczęta miłością jeszcze nie muśnięte.
Lubię patrzeć na takie dyskretnie i z dala,
By ich myślą nie zbrukać, spojrzeniem nie skalać.
I jaskółkę, co ziemi nie tknąwszy, wciąż lata.
Kocham białe przestrzenie przez narty nie tknięte,
I dziewczęta miłością jeszcze nie muśnięte.
Lubię patrzeć na takie dyskretnie i z dala,
By ich myślą nie zbrukać, spojrzeniem nie skalać.
Sztaudynger Jan Proste słowo
Słowa kunsztowne, słowa piękne bledną
Wobec prostego, które trafia w sedno.