
Wisława
Szymborska
1970-01-01 -
Szymborska Wisława
Lekcja
Kto co Król Aleksander kim czym mieczem
przecina kogo co gordyjski węzeł.
Nie przyszło to do głowy komu czemu nikomu.
Było stu filozofów - żaden nie rozplątał.
Nic dziwnego, że teraz kryją się po kątach.
żołdactwo ich za brody łapie,
za roztrzęsione, siwe, capie,
i bucha gromkim kto co śmiech.
Dość. Spojrzał król spod pióropusza,
na konia wsiada, w drogę rusza.
A za nim w trab trąbieniu, w bębnieniu bębęnków
kto co armia złożona z kogo czego z węzełków
na kogo co na bój.
przecina kogo co gordyjski węzeł.
Nie przyszło to do głowy komu czemu nikomu.
Było stu filozofów - żaden nie rozplątał.
Nic dziwnego, że teraz kryją się po kątach.
żołdactwo ich za brody łapie,
za roztrzęsione, siwe, capie,
i bucha gromkim kto co śmiech.
Dość. Spojrzał król spod pióropusza,
na konia wsiada, w drogę rusza.
A za nim w trab trąbieniu, w bębnieniu bębęnków
kto co armia złożona z kogo czego z węzełków
na kogo co na bój.