Stolat.pl

Wiersze znanych

Sortuj według:

Iwaszkiewicz Jarosław Do przyjaciela wr...

Siedzimy dziś wspólnie przy stole,
Dzielimy się chlebem i winem,
I wielkich imiona mówimy
Głosem ściszonym, wzruszonym.

Schodzi pomiędzy nas pokój
Wielkiej i świętej wiary,
Jesteśmy ludźmi, przyjaciółmi,
Jesteśmy poetami.

Krąg złoty wina w kieliszku
Pogańskim się staje symbolem
I dzwoni
szkło jak dzwony
Nad wielkim i żyznym polem.

Oczy mam pełne jeszcze
Jesiennej melancholii
I wiem - że moc i przyjaźń,
I wielkie słowo boli.

Patrzymy na siną mglistość,
Która w oddali zbiera,
I zimna rzeczywistość
Na ustach nam zamiera.

Myślimy, że przez winnice,
Wziąwszy się kręgiem za ręce,
Aż w nasze okolice
Pójdziemy przy piosence.

Ach, pieśni śpiewać możemy,
Możemy poetów czytać
I sercem ściśniętym zachód
Na szarej wodzie witać.

I liście splatać w wieńce,
I błądzić w wysokim lesie,
I chwytać wszystko w ręce,
Co młodość nam przyniesie.

Lecz jeśli kiedy staniemy
Naprzeciw siebie z orężem,
Pamiętaj, że będziemy
Ja mężem i ty mężem.

I że za nami staną
Wielkie legendy i króle,
I nasze wielkie narody,
I nasze wielkie bóle.

Śmiertelny potok życia
Uczucia nasze zamroczy
I spojrzą ku sobie bezwładnie
Nasze nie nasze oczy.

W zderzeniu piorunowym
Miłość się nasza ziści -
Pamiętaj - większa siła
Jest zawsze w nienawiści.
więcej

Iwaszkiewicz Jarosław Pozdrowienie

Wprzód zanim w szafirowej lodowej przełęczy
Spojrzymy w dolinę nalaną żółcizną:
Na Italię wygiętą w kształt i kolor tęczy,
Obejrzymy się, bracie, za naszą ojczyzną.

Patrz! tumany jak ją skryły przylepliwą dłonią,
Na równinach wiatr dyszy, ścielą się wyziewy,
Topole jak wielmoże straż trzymają błoniom
I gęsta mgła zdławiła przedwiosenne śpiewy.

Pokłońmy się im razem: Polsce i Italii.
Polsce, co rośnie w górę z zimnych mgieł powodzi;
Italii, co pulsując w gwiezdnej śledzi dali
Wielkość, która minęła - wielkość, co nadchodzi.
więcej

Iłłakowiczówna Kazimiera Anioły

Anioły schodziły po ścieżce białej,
schylały się, patrzały, głowy ku sobie zbliżały,
chwiały ogromnymi, cichymi piórami,
szemrały szumiącymi szatami
i stawały bojąc się przestraszyć ciszę,
która się razem z nimi nad ziemią czekającą kołysze.
więcej

Iłłakowiczówna Kazimiera Nie będzie...

Nie będzie nigdy żyło między nami:
ani nie wzrośnie, ani się nie złamie.
Kędyś wystrzeli ciepłem albo światłem,
ale nie będzie między nami kwiatem.

Nie będzie przenigdy łączyć nas ni dzielić,
ani zasmucać, ani też weselić...
Ani opuści nas - bo nie posiędzie!
I - prócz w tym wierszu - wcale go nie będzie.
więcej
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję