Wiersze znanych
Sortuj według:
Okudżawa Bułat Piosenka o robaku
To rzecz doprawdy niesłychana, żeby
Na taki pomysł zwykły robak wpadł:
Zapragnął naraz ujrzeć siódme niebo,
Zapragnął oddać komuś cały świat.
Od dawna tak dokoła było pusto,
Powszednie wszystko stało się i mdłe.
I wtedy robak stworzył sobie bóstwo
Na obraz i na podobieństwo swe.
Nie drżała ziemia, w niebie znak nie gorzał,
Tylko się lekko rozstąpiła mgła,
Kiedy ją wreszcie dnia szóstego stworzył
I ujrzał, jak w paletku lichym szła.
Czym prędzej, nie czekając na nic więcej,
Do domu swego zaniósł ją przez próg,
Pocałunkami ogrzał zimne ręce
I pantofelki stare zdjął jej z nóg.
A cienie ich zawisły ponad progiem.
Na dalszą drogę już nie miały sił.
Tak pięknie i tak smutne jakby bogiem,
Jakby człowiekiem każdy z cieni był.
Osiecka Agnieszka Jabłoń
Przyjechałam taka smutna - sam rozumiesz,co i jak...
Lecz z pamięci mojej płótna lato zmyło smutku szlak.
Zatrzasnęły się w żołędziach na dwa spusty stare łzy,
odfrunęło z motylami słowo "czekam" słowo "ty".
Już do ciebie serca nie mam,
w dziką jabłoń cię zaklęłam,
a wspomnienia - czy pan słyszy -
zamieniłam w polne myszy.
W cierpkim smaku wczesnych jagód już nie szukam twoich ust,
już nie słucham cię w szelestach, gdy zaskrzypi leśny chrust.
Lato zbiera się do drogi, już w dziewannach zima śpi,
ja tej zimy się nie boję, niech zapuka do mych drzwi.
Już do ciebie serca nie mam,
w dziką jabłoń cię zaklęłam,
a wspomnienia - czy pan słyszy -
zamieniłam w polne myszy.
Lecz z pamięci mojej płótna lato zmyło smutku szlak.
Zatrzasnęły się w żołędziach na dwa spusty stare łzy,
odfrunęło z motylami słowo "czekam" słowo "ty".
Już do ciebie serca nie mam,
w dziką jabłoń cię zaklęłam,
a wspomnienia - czy pan słyszy -
zamieniłam w polne myszy.
W cierpkim smaku wczesnych jagód już nie szukam twoich ust,
już nie słucham cię w szelestach, gdy zaskrzypi leśny chrust.
Lato zbiera się do drogi, już w dziewannach zima śpi,
ja tej zimy się nie boję, niech zapuka do mych drzwi.
Już do ciebie serca nie mam,
w dziką jabłoń cię zaklęłam,
a wspomnienia - czy pan słyszy -
zamieniłam w polne myszy.
Osiecka Agnieszka Czym jest dla Cie...
Jeśli pomyśleć,
czym jest dla ciebie literatura,
etyka,
przyroda,
niespodzianka,
dom, matka, wóz,
tamta kobieta,
tamten mężczyzna,
dobra kurtka na zimę,
dobre buty
i wreszcie
ty sam -
to rzeczywiście:
nie miałam szans.
Osiecka Agnieszka Zaproszenie do .....
Człowiek pióra.
Femme de lettres.
Tak.
To tak.
A jednak nie wierzyłam,
że tak blisko jest z serca do papieru.
Gdybym tylko wiedziała,
że to nie bardzo boli,
załatwiłabym tę rzecz inaczej...
I gdybyż tylko
, , , , , , , , , , właściwy człowiek przybył na cmentarz...
Tam nie wysyła się zaproszeń
jak do lektur.
Femme de lettres.
Tak.
To tak.
A jednak nie wierzyłam,
że tak blisko jest z serca do papieru.
Gdybym tylko wiedziała,
że to nie bardzo boli,
załatwiłabym tę rzecz inaczej...
I gdybyż tylko
, , , , , , , , , , właściwy człowiek przybył na cmentarz...
Tam nie wysyła się zaproszeń
jak do lektur.