Stolat.pl

Wiersze znanych

Sortuj według:

Osiecka Agnieszka Grób nieznanego ...

Czy pamiętasz, mój najmilszy, to miasteczko,
gdzie dawałeś mi kasztany i zawilce,
to miasteczko, co w pamięci mej, jak rylcem,
wyrzeźbione jest z ratuszem oraz rzeczką?
Skarby świata tam rzucałeś mi do stóp
i perfumami pachniała mięta,
prowadziłeś mnie za miasto, tam gdzie grób -
grób nieznanego inteligenta.

Nieznany inteligent
tam leżał Bóg wie odkąd,
nie wiemy, co zostawił
ni wdowie, ni sierotkom.
Nieznany inteligent -
podobno uczył w szkole,
nie wiemy, w jakim boju,
za miastem cicho poległ.
On oczy miał zielone,
a zimą chodził w palcie,
paluszki lubił słone,
przeciągów trochę bał się.
Nabawił się kataru
jesienią wczesną jeszcze,
zaglądał też do baru,
jednego w całym mieście.

Zastanawiam się, kochany, już po latach,
gdy do miasta mego wracam z życia matni,
czemu grób ten nawet zimą tonie w kwiatach
- mówią, że to inteligent był ostatni...
Dziś, choć skarby byś mi rzucał znów do stóp,
to prześladuje mnie ta myśl przeklęta,
czemu nie stać nas na jeden choćby grób
jednego jeszcze inteligenta...

Nieznany inteligent -
toć przydałby się w mieście,
posiedziałby w kawiarni,
czy w kinie, czy w areszcie.
Nieznany inteligent,
z uszami albo w palcie,
na pewno by się przejął,
w ratuszu lub na raucie.
Na ucho niechby szeptał
dziewczynom coś miłego,
po trawie niechby deptał,
brał pensję na pierwszego.
Pouczyłby nas w szkole,
poczytałby nam do snu,
a potem gdzieś by poległ
jesienią - albo wiosną.

więcej

Osiecka Agnieszka Odejmowanie

...odjąć lato - żar w pamięci,
odjąć zimę - bal w pamięci,
odjąć ręce - mur w pamięci,
odjąć wolność - wiatr w pamięci,
odjąć ciebie - żal w pamięci,
odjąć siebie - nic w pamięci.

Dodać pamięć... Co w pamięci?
więcej

Osiecka Agnieszka Zabawki Pana Boga


Wielki Boże białych koźląt,
czarnych owiec i Ameryk,
oddal od nas chmurę groźną
i pożarów toń.
Biednym dzieciom twojej ery,
słabym dzieciom twojej ery
podaj białą dłoń.

Ta dziewczynka, co tak płacze,
że sukienka nazbyt droga,
ten wodzirej, co wciąż skacze,
choć się skończył bal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.
Ta kobieta, która nie śpi,
bo ją dręczy ciemna trwoga,
ten mężczyzna udręczony,
co hartował stal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.

Tą kolędą z pretensjami
chcę ci dzisiaj dopiec,
bo też ty się bawisz z nami
jak niegrzeczny chłopiec.

Ten podróżny, co spostrzega,
że się nagle gmatwa droga,
ta tancerka, którą dusi
muślinowy szal,
ten, kto czuje, ze już jutro
stanie przed nim dama sroga,
ten, kto nie wie,
że go czeka niebostrunna dal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.

Tą kolędą z pretensjami
chcę ci dzisiaj dopiec,
bo też ty się bawisz z nami
jak niegrzeczny chłopiec.,
więcej

Osiecka Agnieszka Mieszkańcy Siód...

Jest wieczór.
Mieszkańcy Siódmej ulicy
wracają do domu.
Za chwilę zdyszany listonosz
odstawi swój rower,
za chwilę
właściciel kamienicy -
ten pokłócony z aktorką
- pomyśli o sutej kolacji,
za chwilę
aktorka w czterech spódnicach wyprowadzi na spacer
siwiejącą suczkę,
za chwilę
będzie już naprawdę za chwilę
i przyjdzie zmierzch
i resztki kolorów wsiąkną
w niebieskie włosy i w czerwone trampki Murzynów...
I tak po kolei
wszystko pocznie powracać i wracać
i ty tylko, tylko ty
znikniesz chyłkiem między paltami,
jakby cię wcale nie było.
więcej
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję