Wiersze znanych
Sortuj według:
Osiecka Agnieszka O tym
O tym nie będzie wiersza.
Nie będzie łzy, śpiewu, śmiechu,
małego opowiadania.
O tym tylko serce trzaśnie
jak sucha leśna gałązka.
Nie będzie łzy, śpiewu, śmiechu,
małego opowiadania.
O tym tylko serce trzaśnie
jak sucha leśna gałązka.
Osiecka Agnieszka Kołysanka noworo...
Jakżeś niestały -
w niekochaniu.
Jakże niemiłość twoja -
krucha,
ileż powitań -
w pożegnaniu,
jak dobrze słyszysz, gdy nie słuchasz.
"Zaśnijże, zaśnij, pora późna" -
nagli serdeczny diabeł stróż...
Tym się od innych on odróżnia,
że dźwiga w pysku bukiet róż...
Z wolna opadasz na posłanie,
noc już nadchodzi z niedaleka,
tak zasypiają ci,
, , , , , , , , , , , , , kochanie,
co dobrze wiedzą, że ktoś czeka.
Osiecka Agnieszka Właściwa chwila
Właściwa chwila,
żeby odejść.
Jestem taka słaba,
zabierze mnie byle wietrzyk
daleko.
Właściwa chwila,
żeby odejść.
Ofiarowałeś mi wczoraj najzłotsze ze swoich spojrzeń,
wiem,
że nie masz tego więcej.
Właściwa chwila,
żeby odejść.
Spóźniasz się.
Weźmiesz rozpacz za nauczkę.
żeby odejść.
Jestem taka słaba,
zabierze mnie byle wietrzyk
daleko.
Właściwa chwila,
żeby odejść.
Ofiarowałeś mi wczoraj najzłotsze ze swoich spojrzeń,
wiem,
że nie masz tego więcej.
Właściwa chwila,
żeby odejść.
Spóźniasz się.
Weźmiesz rozpacz za nauczkę.
Osiecka Agnieszka Kiedyś na pewno
Kiedyś na pewno zrymuję to wszystko,
w arcy-słowicze wleję refreny
i wiersz, co na rynku cenę ma niską,
buchnie przez radio albo ze sceny.
Gdy na dancingów stoczy się padół,
ciebie tam spotka w tangu lub twiście...
Szepnij panience wśród gadu-gadu:
"Znałem ją osobiście".
w arcy-słowicze wleję refreny
i wiersz, co na rynku cenę ma niską,
buchnie przez radio albo ze sceny.
Gdy na dancingów stoczy się padół,
ciebie tam spotka w tangu lub twiście...
Szepnij panience wśród gadu-gadu:
"Znałem ją osobiście".