Wiersze znanych
Sortuj według:
Szymborska Wisława Dwie małpy Breug...
Tak wygląda mój wielki maturalny sen:
siedzą w oknie dwie małpy przykute łańcuchem,
za oknem fruwa niebo
i kąpie się morze.
Zdaję z historii ludzi.
Jąkam się i brnę.
Małpa wpatrzona we mnie, ironicznie słucha,
druga niby to drzemie -
a kiedy po pytaniu nastaje milczenie,
podpowiada mi
cichym brząkaniem łańcucha.
siedzą w oknie dwie małpy przykute łańcuchem,
za oknem fruwa niebo
i kąpie się morze.
Zdaję z historii ludzi.
Jąkam się i brnę.
Małpa wpatrzona we mnie, ironicznie słucha,
druga niby to drzemie -
a kiedy po pytaniu nastaje milczenie,
podpowiada mi
cichym brząkaniem łańcucha.
Staff Leopold Matka
O zmierzchu przy oknie
Matka trąca nogą bieguny
Kołyski, w której śpi dziecko.
Ale już nie ma kołyski,
Ale nie ma już dziecka.
Poszło między cienie.
Matka sama siedzi o zmierzchu,
Kołysze nogą wspomnienie.
Matka trąca nogą bieguny
Kołyski, w której śpi dziecko.
Ale już nie ma kołyski,
Ale nie ma już dziecka.
Poszło między cienie.
Matka sama siedzi o zmierzchu,
Kołysze nogą wspomnienie.
Staszewski Stanisław Samotni ludzie
Samotni ludzie z samotnych miast,
W samotnej muszli świat,
W samotnym śniegu został ślad,
Samotnie witam was.
Ten blady krążek - to moja twarz,
Ten z kleksem krwawym - Ty.
Dziewczyną jesteś, więc usta masz -
Usta koloru krwi.
Zgaśnie blask oczu twych,
Gdy wstanie dzień.
Świt za szybą przysiądzie,
Jak szary ptak.
Nie mów nic, przytul się,
Wstrzymaj czas, wszystko zmień.
Zapomnienie jak zmierzch
Niech zatopi nas znów...
Wódki mgła wokół głów
Pełznie jak duch.
Jaki zły, jaki pusty
Jest cały świat...
Nie mów nic, przytul się,
Wtóru serc dziwna moc
Wstrzyma czas, niechaj trwa
Pijana noc!
Dziewczyny szare, płaskie jak filc,
Słuchają pustych słów.
Poprzez tysiące mroźnych mil
Srebrzy im piersi nów.
A jak majowy dzwon na dnie,
Gdy zatopiony brzmi,
Tak w piersiach serca tłuką się,
Serca koloru
krwi.
Zgaśnie blask...
Posłuchaj - serce tyka jak czas,
Już blisko dzień i wschód.
Co znaczy wschód - wie każde z nas,
Codziennie wschodzi trup.
Wciąż bliżej kosi gwiazdy nów,
Przed wschodem zamknij drzwi,
Bo z pierwszym świtem wstaną znów
Myśli koloru krwi.
Zgaśnie blask...
W samotnej muszli świat,
W samotnym śniegu został ślad,
Samotnie witam was.
Ten blady krążek - to moja twarz,
Ten z kleksem krwawym - Ty.
Dziewczyną jesteś, więc usta masz -
Usta koloru krwi.
Zgaśnie blask oczu twych,
Gdy wstanie dzień.
Świt za szybą przysiądzie,
Jak szary ptak.
Nie mów nic, przytul się,
Wstrzymaj czas, wszystko zmień.
Zapomnienie jak zmierzch
Niech zatopi nas znów...
Wódki mgła wokół głów
Pełznie jak duch.
Jaki zły, jaki pusty
Jest cały świat...
Nie mów nic, przytul się,
Wtóru serc dziwna moc
Wstrzyma czas, niechaj trwa
Pijana noc!
Dziewczyny szare, płaskie jak filc,
Słuchają pustych słów.
Poprzez tysiące mroźnych mil
Srebrzy im piersi nów.
A jak majowy dzwon na dnie,
Gdy zatopiony brzmi,
Tak w piersiach serca tłuką się,
Serca koloru
krwi.
Zgaśnie blask...
Posłuchaj - serce tyka jak czas,
Już blisko dzień i wschód.
Co znaczy wschód - wie każde z nas,
Codziennie wschodzi trup.
Wciąż bliżej kosi gwiazdy nów,
Przed wschodem zamknij drzwi,
Bo z pierwszym świtem wstaną znów
Myśli koloru krwi.
Zgaśnie blask...