Wiersze znanych
Sortuj według:
Gajcy Tadeusz Kochana Mamo
Za serce Twoje, za dobroć, za prace,
Za wszystko, wszystko - kiedyś Ci odpłacę.
Odpłacę Mamo, jak będę umiała.
A nie zapomnę ile Tyś mi dała.
Wiem Mamo wszystko i wszystko rozumiem,
Lecz dziś nie mogę i jeszcze nie umiem
I nie potrafię być jaką bym chciała,
Bo jestem młoda, jestem jeszcze mała.
Gdy ukończę szkoły, gdy wiedzę zdobędę,
Gdy będę pracować, gdy dorosłą będę
I gdy osiągnę cel życia dla siebie,
Wtedy tym celem będę i dla Ciebie.
Autor nieznany
Gałczyński Konstanty Ildefons Matka
Matkę mą najczęściej przypominam sobie
Jako ukojenie w bólu i chorobie,
Kiedyś leżąc w łóżku - gorączką trawiony,
Dostawałem talerz zupy ulubionej...
Gotowana z warzyw, które wypieszczone
Jej rękami - rosły w ogródku przed domem,
Zawierała moje największe przysmaki:
Marchewkę, kalafior i młode ziemniaki...
Przyprawiona ciepłem - matczyną miłością,
Listkami pietruszki, uśmiechem, czułością -
Sprawiała, że szybko stawałem na nogi
Bez penicyliny i tabletek drogich...
Dziś oddałbym koncert swych marzeń i życzeń
W zamian za Jej uśmiech - i tej zupy łyczek...
Grechuta Marek W tym dniu nieist...
W tym dniu nieistniejącym święta kobiet
A jednak właśnie ten dzień się pamięta
Doprawdy składam tę wiązankę tobie
Z wyrzutów sumienia
Niech że na gorsze nic już nigdy się nie zmieni
I nikt nie każe ci być twardą i bez wad
Miej zawsze dużo dobrych rzeczy do jedzenia
Bezpieczny własny świat
Cóż jeszcze tylko bukiet szczerych chęci
Co nie jest więcej wart niż ćwiartka w bramie
Niech nic juz nigdy złego się nie święci
Święte niech - święci się
Nie telep się samotnie w czterech ścianach
W każdy odgłos się nie wsłuchuj jak ten pies
Niech tylko słońce w twoje okno skośnie wpada
Nie tylko ciągle deszcz
A życie twoje niechże będzie żywe
I pełne miłych żywych niespodzianek
I nie bierz dobrych monet za fałszywe
Mimo że mimo że
Ubieraj się w kolory - nie na czarnoI niech telefon dzwoni bodaj cały dzień
I nie trać wiary - niech na twoja przyszłość cała
Nie padnie nigdy cień
A jednak właśnie ten dzień się pamięta
Doprawdy składam tę wiązankę tobie
Z wyrzutów sumienia
Niech że na gorsze nic już nigdy się nie zmieni
I nikt nie każe ci być twardą i bez wad
Miej zawsze dużo dobrych rzeczy do jedzenia
Bezpieczny własny świat
Cóż jeszcze tylko bukiet szczerych chęci
Co nie jest więcej wart niż ćwiartka w bramie
Niech nic juz nigdy złego się nie święci
Święte niech - święci się
Nie telep się samotnie w czterech ścianach
W każdy odgłos się nie wsłuchuj jak ten pies
Niech tylko słońce w twoje okno skośnie wpada
Nie tylko ciągle deszcz
A życie twoje niechże będzie żywe
I pełne miłych żywych niespodzianek
I nie bierz dobrych monet za fałszywe
Mimo że mimo że
Ubieraj się w kolory - nie na czarnoI niech telefon dzwoni bodaj cały dzień
I nie trać wiary - niech na twoja przyszłość cała
Nie padnie nigdy cień
Gellner Danuta Dla babci - DOROT...
Siadaj Babciu, siadaj blisko.
Zaraz Ci opowiem wszystko.
Prawie całą noc nie spałam,
Bo prezenty wymyślałam.
Na kanapie się kręciłam,
Aż dla Ciebie wymyśliłam:
Z lodu broszkę i korale
I śniegowe cztery szale.
Dziesięć czapek w śnieżną kratkę
I lodową czekoladkę.
Jak nie będzie Ci smakować,
to mnie możesz poczęstować!
Zaraz Ci opowiem wszystko.
Prawie całą noc nie spałam,
Bo prezenty wymyślałam.
Na kanapie się kręciłam,
Aż dla Ciebie wymyśliłam:
Z lodu broszkę i korale
I śniegowe cztery szale.
Dziesięć czapek w śnieżną kratkę
I lodową czekoladkę.
Jak nie będzie Ci smakować,
to mnie możesz poczęstować!