nieznany
1970-01-01 -
Sortuj według:
nieznany Zielona Modlitwa ...
Zaglądam w zęby,
temu darowanemu życiu.
Dostałem je w worku,
z którego powoli,
za mną,
wysypują się lata.
(i po co zbierać?)
Obojętne czy czas
biegnie
leci
czy płynie
zegar wybija na mnie
swoje ostanie godziny dni lata
przed pójściem na muzealne bezrobocie.
Patrzę w przyszłość przez zatkane palcami oczy.
Generalnie, Boże, ufam Ci,
tylko czasem
miewam lepsze pomysły.
temu darowanemu życiu.
Dostałem je w worku,
z którego powoli,
za mną,
wysypują się lata.
(i po co zbierać?)
Obojętne czy czas
biegnie
leci
czy płynie
zegar wybija na mnie
swoje ostanie godziny dni lata
przed pójściem na muzealne bezrobocie.
Patrzę w przyszłość przez zatkane palcami oczy.
Generalnie, Boże, ufam Ci,
tylko czasem
miewam lepsze pomysły.
nieznany Urodzinowe
Jeśli sobie życzysz
twoje ulubione z przebudzeniem ujrzysz
kręcące świeżością i koloru magią
Jeśli sobie życzysz
zniosę tylko patrzenie na ciebie
nie roniąc ani sekundy snu
Jeśli sobie życzysz
poranek ukryje za miedzą
bo jeszcze nie pora na przebudzenie
Jeśli sobie życzysz
to jeszcze jedno wyczaruje
w kapciach szurając do kuchni
pomarańcze,
biała serwetka
na tacy słomkowej
głowa na twoich kolanach
jeśli sobie życzysz .... niech się spełni :-)
twoje ulubione z przebudzeniem ujrzysz
kręcące świeżością i koloru magią
Jeśli sobie życzysz
zniosę tylko patrzenie na ciebie
nie roniąc ani sekundy snu
Jeśli sobie życzysz
poranek ukryje za miedzą
bo jeszcze nie pora na przebudzenie
Jeśli sobie życzysz
to jeszcze jedno wyczaruje
w kapciach szurając do kuchni
pomarańcze,
biała serwetka
na tacy słomkowej
głowa na twoich kolanach
jeśli sobie życzysz .... niech się spełni :-)
nieznany Ballada na urodzi...
Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
I widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
Jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
Jakby nigdy nic rosną na nich kwiatki
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny za światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemy pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
I widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
Jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
Jakby nigdy nic rosną na nich kwiatki
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny za światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemy pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
nieznany Wielkanocna wiosn...
Na stole barwinek.
Na wierzchołku bazie.
Tyle wiosny w domu
i w polu na razie.
Na wierzchołku bazie.
Tyle wiosny w domu
i w polu na razie.