Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Bez tytułu
Ty pożegnałaś tego kogoś
I wyjechałaś gdzieś z nadzieją,
Bo takie było myśli logo:
Weekendu dni zmianę przywieją Ś
Z radosną wyjechałaś twarzą Ś
Choć jedna drugą myśl przerywa,
To Twoje myśli nadal marzą Ś
Chcesz zgadnąć która z nich prawdziwa.
Ta jest najlepsza, co dopiero
Zawładnie Twoim sercem Ś duszą Ś
A wszystkie inne mniej, niż zero Ś
Tej jednej już ustąpić muszą Ś
Bo dobry wybór bez wahania
Radość przynosi sercu Ś duszy Ś
Wtedy przychodzą przekonania,
Gdy Cię uczucie bardzo wzruszy,
Gdy możesz ufać i oddawać,
Bezpieczną czując się w tym względzie,
że możesz kochać Ś nie przestawać,
że tak już zawsze, zawsze będzie.
Wspaniałomyślność, zrozumienie Ś
to cechy, które wiążą ludzi Ś
więc ja w tym prawie nic nie zmienię,
po co daremnie mam się trudzić.
Ja poprzez lustra moich wrażeń
skutecznej medytacji drogą
dostrzegam ciągi dalszych zdarzeń,
które nie muszą przyjść Ś lecz mogą.
Od czasów, gdy przestałem marzyć
wybrawszy medytacji drogę,
wiem, które się nie mogą zdarzyć Ś
poradzić na to nic nie mogę.
Choć w każdym z ciągów przyszłych zdarzeń,
każdy z nas opcję ma niejedną,
to poprzez lustra swoich wrażeń
wybierzesz jedną Ś inne bledną,
nie są już do reanimacji,
bo taka jest decyzji rola,
że z każdej Twej decyzji racji
te pozostałe znikną z pola.
Niech wiersz mój będzie Tobie miły,
niech Ci przyniesie, co się marzy
niech doda Tobie wielkiej siły!!!
Niech się to wszystko Tobie zdarzy.
_____________________________________
Zawsze wiedziałaś, żem wspaniały Ś
z uśmiechem Ci mówiłem o tym Ś
więc po cóż Ci ten wierszyk cały?
Ś w życiu nic nie jest środkiem złotym.
Niech może pamięć Twa zachowa,
byś zawsze mogła wiedzieć o tym:
staram się zostać "mistrzem słowa".
Choć to też nie jest środkiem złotym .
Niech giętki język to wypowie,
wszystko, co mu wymyśli głowa.
Konkretną myśl gdy zamknę w słowie,
Może zostanę mistrzem słowa.
I wyjechałaś gdzieś z nadzieją,
Bo takie było myśli logo:
Weekendu dni zmianę przywieją Ś
Z radosną wyjechałaś twarzą Ś
Choć jedna drugą myśl przerywa,
To Twoje myśli nadal marzą Ś
Chcesz zgadnąć która z nich prawdziwa.
Ta jest najlepsza, co dopiero
Zawładnie Twoim sercem Ś duszą Ś
A wszystkie inne mniej, niż zero Ś
Tej jednej już ustąpić muszą Ś
Bo dobry wybór bez wahania
Radość przynosi sercu Ś duszy Ś
Wtedy przychodzą przekonania,
Gdy Cię uczucie bardzo wzruszy,
Gdy możesz ufać i oddawać,
Bezpieczną czując się w tym względzie,
że możesz kochać Ś nie przestawać,
że tak już zawsze, zawsze będzie.
Wspaniałomyślność, zrozumienie Ś
to cechy, które wiążą ludzi Ś
więc ja w tym prawie nic nie zmienię,
po co daremnie mam się trudzić.
Ja poprzez lustra moich wrażeń
skutecznej medytacji drogą
dostrzegam ciągi dalszych zdarzeń,
które nie muszą przyjść Ś lecz mogą.
Od czasów, gdy przestałem marzyć
wybrawszy medytacji drogę,
wiem, które się nie mogą zdarzyć Ś
poradzić na to nic nie mogę.
Choć w każdym z ciągów przyszłych zdarzeń,
każdy z nas opcję ma niejedną,
to poprzez lustra swoich wrażeń
wybierzesz jedną Ś inne bledną,
nie są już do reanimacji,
bo taka jest decyzji rola,
że z każdej Twej decyzji racji
te pozostałe znikną z pola.
Niech wiersz mój będzie Tobie miły,
niech Ci przyniesie, co się marzy
niech doda Tobie wielkiej siły!!!
Niech się to wszystko Tobie zdarzy.
_____________________________________
Zawsze wiedziałaś, żem wspaniały Ś
z uśmiechem Ci mówiłem o tym Ś
więc po cóż Ci ten wierszyk cały?
Ś w życiu nic nie jest środkiem złotym.
Niech może pamięć Twa zachowa,
byś zawsze mogła wiedzieć o tym:
staram się zostać "mistrzem słowa".
Choć to też nie jest środkiem złotym .
Niech giętki język to wypowie,
wszystko, co mu wymyśli głowa.
Konkretną myśl gdy zamknę w słowie,
Może zostanę mistrzem słowa.