Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
By pojąć
Byłem tam, gdzie jest zawsze nic.
Długo to wszystko oglądałem.
Jak zaproszony, niemy widz.
Nie byłem wtedy moim ciałem.
Nie znajdę w sobie takich słów,
którymi to opisać mogę.
Wkrótce wybiorę się tam znów.
Wiem, jak tam dotrzeć. Znam tę drogę
i zrozumiałem, co to jest.
Pojąłem wielkość i potęgę.
Jakby to dla mnie był ten test,
bym mógł napisać Wielką Ksiegę
o tym, że to największa moc,
bez której świat nie ma istnienia.
Bez niej by wszędzie była noc.
A moc ta nigdy się nie zmienia.
Jest obojętna, tak jak czas.
W niej nie zachodzą żadne zmiany.
Zmiany zachodzą tylko w nas,
w tym świecie który jest nam znany.
Nic jest na zawsze.To jest kres
światów i to ich serce wieczne.
Ta wiedza to nie żaden stres,
że życie, wszechświat, drogi mleczne
jeden na zawsze mają ryt.
Nic jest tu wszystkim i stanowi
bez końca i początku byt.
Tak ukazany człowiekowi,
by człowiek prosto pojąć mógł,
w czym leży jego sens istnienia.
By wiedział: innych nie ma dróg,
niż doskonałość ... z zaistnienia.
Długo to wszystko oglądałem.
Jak zaproszony, niemy widz.
Nie byłem wtedy moim ciałem.
Nie znajdę w sobie takich słów,
którymi to opisać mogę.
Wkrótce wybiorę się tam znów.
Wiem, jak tam dotrzeć. Znam tę drogę
i zrozumiałem, co to jest.
Pojąłem wielkość i potęgę.
Jakby to dla mnie był ten test,
bym mógł napisać Wielką Ksiegę
o tym, że to największa moc,
bez której świat nie ma istnienia.
Bez niej by wszędzie była noc.
A moc ta nigdy się nie zmienia.
Jest obojętna, tak jak czas.
W niej nie zachodzą żadne zmiany.
Zmiany zachodzą tylko w nas,
w tym świecie który jest nam znany.
Nic jest na zawsze.To jest kres
światów i to ich serce wieczne.
Ta wiedza to nie żaden stres,
że życie, wszechświat, drogi mleczne
jeden na zawsze mają ryt.
Nic jest tu wszystkim i stanowi
bez końca i początku byt.
Tak ukazany człowiekowi,
by człowiek prosto pojąć mógł,
w czym leży jego sens istnienia.
By wiedział: innych nie ma dróg,
niż doskonałość ... z zaistnienia.