Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Bywa
Najczęściej bywa, że wspomnienia
przynoszą nastrój niepokoju,
który nam losu nie odmienia,
ale pogrąża w trudzie, znoju.
Nadzieja tonie przez marzenia.
To tylko wyobraźni cienie ...
Gdy pozamienia je w pragnienia,
to myśl i duch daje spełnienie.
Gdy wyobraźni siła własna
pragnienie zamienia w działanie,
droga do celu prosta, jasna ...
I co ma stać się, to się stanie.
Dlatego wolę, gdy na jawie
nie śnię ułudy i mamideł ...
Gdy życiem się upijam prawie,
a myśl mym dniom dodaje skrzydeł.
Chętnie w tę przestrzeń bym odpłynął
- osiągnę to, z niejakim trudem -
gdzie nikt by z prawdą się nie minął,
a każdy życia dzień był ... cudem.
przynoszą nastrój niepokoju,
który nam losu nie odmienia,
ale pogrąża w trudzie, znoju.
Nadzieja tonie przez marzenia.
To tylko wyobraźni cienie ...
Gdy pozamienia je w pragnienia,
to myśl i duch daje spełnienie.
Gdy wyobraźni siła własna
pragnienie zamienia w działanie,
droga do celu prosta, jasna ...
I co ma stać się, to się stanie.
Dlatego wolę, gdy na jawie
nie śnię ułudy i mamideł ...
Gdy życiem się upijam prawie,
a myśl mym dniom dodaje skrzydeł.
Chętnie w tę przestrzeń bym odpłynął
- osiągnę to, z niejakim trudem -
gdzie nikt by z prawdą się nie minął,
a każdy życia dzień był ... cudem.