Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Motoryzacyjny
Gdy jechali samochodem,
on coś wspomniał mimochodem.
Ona była nie od tego,
by nie dobrać się do niego...
A samochód jeszcze w ruchu.
Jak to zrobić więc w maluchu?
Spojrzał w prawo, potem w lewo,
no i... wjechał wprost na drzewo.
Choć oboje tego chcieli,
wspólne chęci diabli wzięli.
Wbrew poglądom widzę czystą
prawdę taką oczywistą:
w tym nie cały jest ambaras,
żeby dwoje chciało naraz.
on coś wspomniał mimochodem.
Ona była nie od tego,
by nie dobrać się do niego...
A samochód jeszcze w ruchu.
Jak to zrobić więc w maluchu?
Spojrzał w prawo, potem w lewo,
no i... wjechał wprost na drzewo.
Choć oboje tego chcieli,
wspólne chęci diabli wzięli.
Wbrew poglądom widzę czystą
prawdę taką oczywistą:
w tym nie cały jest ambaras,
żeby dwoje chciało naraz.