Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Nie śpieszno ci, tak myślę sobie ...
Dla ciebie ważne, co tam robisz,
co wypisujesz, co sposobisz.
A ja tu czekam w każdej dobie.
Coś sobie piszesz, coś rymujesz,
wierszyki składasz, albo drama.
A ja tu jestem co dnia sama
i mną się wcale nie zajmujesz.
Nie jestem ja od polowania
na twoje mną się zajmowanie.
Tak już popadłeś w to pisanie,
że ono tobie mnie przesłania!
Doba za krótka ci na pracę.
Jeszcze ode mnie oczekujesz,
bym podziwiała, co rymujesz!
Przez twe zajęcia ciebie tracę.
Co ci tak ważne? Rym stworzyłeś?
Cóz tak wielkiego rym ten głosi,
że zapominasz ... o Małgosi.
Mój jesteś, kotku, wolny ... byłeś!
Czasu potrzeba ci tak wiele?
Gdybyś był zdolny, miał jakiś dryl
wystarczyłoby ci kilka chwil!
Ładna mi przyszłość tu się ściele.
Więc zapamiętaj, raz na zawsze ,
jeśli wierszyki najważniejsze ,
to wybierz zło lub dobro mniejsze,
gdy chcesz by oko me, łaskawsze,
spojrzało w rozkład twych czasu kart.
Czy jesteś sam, czy razem, w chacie,
czas swój poświęcaj Małgorzacie.
Nie jestem jakąś tam Lall`ą Ward.
Przywołanie
Nie śpieszno ci, tak myślę sobie ...
Dla ciebie ważne, co tam robisz,
co wypisujesz, co sposobisz.
A ja tu czekam w każdej dobie.
Coś sobie piszesz, coś rymujesz,
wierszyki składasz, albo drama.
A ja tu jestem co dnia sama
i mną się wcale nie zajmujesz.
Nie jestem ja od polowania
na twoje mną się zajmowanie.
Tak już popadłeś w to pisanie,
że ono tobie mnie przesłania!
Doba za krótka ci na pracę.
Jeszcze ode mnie oczekujesz,
bym podziwiała, co rymujesz!
Przez twe zajęcia ciebie tracę.
Co ci tak ważne? Rym stworzyłeś?
Cóz tak wielkiego rym ten głosi,
że zapominasz ... o Małgosi.
Mój jesteś, kotku, wolny ... byłeś!
Czasu potrzeba ci tak wiele?
Gdybyś był zdolny, miał jakiś dryl
wystarczyłoby ci kilka chwil!
Ładna mi przyszłość tu się ściele.
Więc zapamiętaj, raz na zawsze ,
jeśli wierszyki najważniejsze ,
to wybierz zło lub dobro mniejsze,
gdy chcesz by oko me, łaskawsze,
spojrzało w rozkład twych czasu kart.
Czy jesteś sam, czy razem, w chacie,
czas swój poświęcaj Małgorzacie.
Nie jestem jakąś tam Lall`ą Ward.