Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Te chwile
Samotność. Samotnie wśród ludzi
najbliższych i bliskich. Samotnie.
Lecz chwile, gdy serce się budzi,
są warte przeżycia stokrotnie.
I oby tych chwil przyszły sotnie.
W pamięci zostają chwil ślady.
W twym sercu te chwile zostają,
bez których nie dałbyś żyć rady.
To one otuchy dodają.
Te chwile, jak miłość, niech trwają.
Wartością się stają istnienia.
To one sens życia utworzą
w uczuciu, co serce ci zmienia.
Samotność oddalą, odłożą.
Niech chwile, te chwile się mnożą.
Ktoś stanie sie tobie najmilszy
i płomień w twym sercu rozpali.
Ktoś staje się tobie najbliższy,
jakbyście od zawsze się znali.
Jakbyście na siebie czekali.
To chwile zachwytu i cudu,
to chwile zadumy nad losem.
W tych chwilach rozumiesz, bez trudu,
co serca radością i trzosem.
Co twego bogactwa pokłosem.
Takimi się w życiu stajemy,
jakimi kształtują nas chwile.
To dla nich walczymy, żyjemy
i serca wkładamy w nie tyle.
W te chwile. Jak skrzydła motyle,
nietrwałe. Ulecieć nam mogą,
jak liść, który z wiatrem powieje.
My chwil podążamy tych drogą.
Choć los się niekiedy zaśmieje,
w tych chwilach są nasze nadzieje.
najbliższych i bliskich. Samotnie.
Lecz chwile, gdy serce się budzi,
są warte przeżycia stokrotnie.
I oby tych chwil przyszły sotnie.
W pamięci zostają chwil ślady.
W twym sercu te chwile zostają,
bez których nie dałbyś żyć rady.
To one otuchy dodają.
Te chwile, jak miłość, niech trwają.
Wartością się stają istnienia.
To one sens życia utworzą
w uczuciu, co serce ci zmienia.
Samotność oddalą, odłożą.
Niech chwile, te chwile się mnożą.
Ktoś stanie sie tobie najmilszy
i płomień w twym sercu rozpali.
Ktoś staje się tobie najbliższy,
jakbyście od zawsze się znali.
Jakbyście na siebie czekali.
To chwile zachwytu i cudu,
to chwile zadumy nad losem.
W tych chwilach rozumiesz, bez trudu,
co serca radością i trzosem.
Co twego bogactwa pokłosem.
Takimi się w życiu stajemy,
jakimi kształtują nas chwile.
To dla nich walczymy, żyjemy
i serca wkładamy w nie tyle.
W te chwile. Jak skrzydła motyle,
nietrwałe. Ulecieć nam mogą,
jak liść, który z wiatrem powieje.
My chwil podążamy tych drogą.
Choć los się niekiedy zaśmieje,
w tych chwilach są nasze nadzieje.