Stolat.pl

Chotomska Wanda

Wanda
Chotomska

1970-01-01 -

Chotomska Wanda

Babcia na wiosnę

Niebo włożyło turban obłoczny z jaskółką, Jabłonie stoją w wielkich kapeluszach z kwiatów Szeptania-pogłaskania lecą z pyłem kwiatów Omijając twarz moją jako liść pożółkłą. Lipy stroją się w jedwab zielony i nowy, Jak biżuteria szczęścia płoną sznury kwiatów Pocałunki żeglują na muzyce kwiatów Mijając moją szyję w szaliku włóczkowym. Zamknę najszczelniej serce przed śpiewem słowika I pójdę przez gąszcz kwitnień, rozkwitów, kwiatów, Przez chmury całowanych, kołysanych kwiatów, Nie śmiąc przypiąć do piersi fijołka czy storczyka. Pod modną parasolką świat w śmiechu się trzęsie. Patrzy zabójczym okiem zza bukietu kwiatów, Ma we krwi wszystkie wonie, wszystkie gwiazdy światów, I ma mnie, jak bezwiedną, zimną łzę na rzęsie.
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję