Stolat.pl

Wiersze znanych

Sortuj według:

Gajcy Tadeusz Epitafium

Przechodniu, powiedz imię,
a poznamy miejsce
marzenia, które niesie
bezpiecznie i lekko.
Nad nami niebo rośnie
i wspina się w dymie
pozostawiona dalekość.

Były lata nad nami i są.
Ty zabierzesz nieświadomą stopą
pręcik ziemi otulony mgłą,
co nazywa się dla ust tak prosto,
a jest głosem, co zaciska krtań
i wołaniem z samotnego dna.

Nie zapomnisz, bo woda oparzy
wargi pyszne i zadusi kłos.
Kraj ten mamy w oczach jak ołtarzyk
z gajem dymów świecących jak kość.
Twarz ukryjesz. Biodra matki suche
nie wydadzą ziarna, gdyby po nas
wawrzyn zostać miał mały jak uśmiech
i jak dłoń albo serce - historia.

Taka miłóść. Jak kamień przygniata
ręce nasze przebite na przestrzał
ułożone miłośnie na kwiatach
i żelazie bogatym jak wieńcach.

Nie zapomnisz, bo miłość ta
da ci oczy niezwykłe i zmarszczkę
i zobaczysz się, wolny, pod kaskiem
z bronią naszą w twych spokojnych snach.
więcej

Gajcy Tadeusz Opowieść z inne...

Śnieg jak posąg ramionami trzymał
chmury kredkę i wychodził świat
długi bardzo jak rzeka lub szyna
w drzewach krągłych jak paciorkach lamp.

Woda ciekła, gdy cedrową arką
jak zabawką - człowiek świat nawiedził
i leżące pod ziemią w letargu
budził rysie, sarny i niedźwiedzie.

Potem palcem wskazującym dotknął
piersi własnej otulonej liściem
i wywołał z niej dobrą samotność
i łzę pierwszą na ciemny policzek.

Ptactwo nieme dotychczas jak ogród
zwolnił z łodzi, kwiat ulepił z mułu
i cień trysnął spod ziemi, gdy w mroku
dotknął nieba szumiącej kopuły.

Świergotał śnieg już prędzej,
góry przenosił i las,
a on oczy dziękczynne jak ręce
wtapiał milcząc w wyblakły czas.

Przerażony zarysem tylko
głębi mocnej, co ciałem targa,
grudki serca zielonym motylom
pozazdrościł zgubiony w barwach.

Nie mógł. Słowem tę przepaść mierzył,
wiosło skruszył o fali skręt,
kiedy w górze jak okręt lub zwierzę
zawarczała smolista brew.

Zwarte czoło jak proporzec podniósł,
a już grom szedł po dźwięcznych kamieniach
i z łaskawej podawał mu dłoni
słodki napój i tym go napełniał.

Po raz pierwszy ramion dwojga ster
ciął powietrze bluźnierczo, i nogi
jak łuk bramy zaryły się w krę
ziemi, której zwiastowano ogień.
więcej

Gajcy Tadeusz Groteska bardzo s...

Niby kosmiczny delfin
niebem, które nazywasz różnie,
przebywa ziemską przestrzeń
apokalipsy ciało duże.

Zaiste, straszne jest,
gdy w oko spojrzy nagle
i jak twój głos i cień
wytrwałym pójdzie śladem.

Gdy ręką dotknie zimną
blasku chwiejnego pełną...
na próżno mówisz: siło,
niech ci otworzę niebo,

przepadnij, zostaw nas
u rzek niebieskich ściegu,
nie chcemy twoich gwiazd
i ognistego wieku.

Powracaj. Kiedyś w książce
na liter strojnym łańcuchu
stałaś grożąca jak Mojżesz
z gromem napiętym na łuku...

Czytelnik srebrny pod drzewem
święty - jak mówi pismo -
kruszył w śpiewaniu wersety
i wzywał: apokalipso.

Teraz - ty w górze straszna, my - nisko,
ty nas nie odczytasz, my ciebie
i wspólne nasze nazwisko
ku jakiej drodze nas wiedzie?

Jeśli nad ciałem gromnicznym
wołać nam wolno i ręce
składać na kolbę i krzyżyk,
czas kamienować niewdzięcznie -

nie daj, strzegący kresu,
by potem w kraju pszenicznym
nasze rumiane dzieci
bawiły się w apokalipsę.
więcej

Gajcy Tadeusz Ballada o stajenc...

Matka pełna uśmiechu i chemii
dłonie zamyślała w balii
co wieczór...
a nad dłońmi tymi
trzej królowie spóźnieni płakali.

Nawet aniołki. Gipsowe i krągłe
na kolędach jak wielbłądach fruwające,
krótkie szatki haftowane ogniem
na jej ręce rzucały w locie.

Woda nie była zwykła. Ze źródeł,
gdzie kadzidło rośnie i mirra,
palma także. I w liściastej urnie
Bóg się mały w piosence obmywa.

Przychodziły do niej z pustyni lwy płowe
gasić czerwone języki,
po głosie ich, po tęsknocie ich - człowiek
zjawiał się śpiewny i zwykły.

Na sianie szemrzącym, na szmerze
obok róży i bydła
leżał. Lecz róża z cierniem
była.

Trzej królowie chłostali zwierzęta,
ramionami ku gwieździe śpiewali,
zamyśliła dłonie matka uśmiechnięta
wonne płótno na zły całun kołysała w balii.
więcej
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję