Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Dusza do sprzedania
Dziś temat taki tutaj poruszę.
Za ile sprzedać by można duszę?
Wy może wiecie? Miłe kamraty!
Sprzedawać całą, czy też na raty?
Ratalna sprzedaż spłatę wydłuża,
więc jeśli dusza nie jest zbyt duża,
to dochód za nią rozwleczon w czasie
zysk da niewielki przy małej masie.
Jaką do duszy stosować miarę?
Nie sprzedam przecież duszy ... na wiarę.
Problem wyceny może uprości
sprzedaż na wagę lub w pojemności.
Przelejmy duszę zatem do skopka.
Ile ma skopków dusza jełopka?
By prawdziwości dojść takiej miary
może by przelać duszę do czary,
albo inaczej, jeśli nie wadzi,
we większe wiadro, albo do kadzi?
Może wartości doda jej zerek,
kiedy się duszę wleje w ceberek?
Targu sprzedaży nie róbmy gwałtem.
Może by sprzedać duszę ryczałtem?
Ryczałt się przecież z góry ustala,
więc kiedy inna miara nawala,
taka transakcja zryczałtowana
wnet zadowoli Diabła i Pana,
więc Panu świeczkę, Diabłu ogarek
i mamy wtedy właściwą miarę.
Koniec rozważań, koniec wahania.
Wystawiam duszę. Jest do sprzedania!
Za ile sprzedać by można duszę?
Wy może wiecie? Miłe kamraty!
Sprzedawać całą, czy też na raty?
Ratalna sprzedaż spłatę wydłuża,
więc jeśli dusza nie jest zbyt duża,
to dochód za nią rozwleczon w czasie
zysk da niewielki przy małej masie.
Jaką do duszy stosować miarę?
Nie sprzedam przecież duszy ... na wiarę.
Problem wyceny może uprości
sprzedaż na wagę lub w pojemności.
Przelejmy duszę zatem do skopka.
Ile ma skopków dusza jełopka?
By prawdziwości dojść takiej miary
może by przelać duszę do czary,
albo inaczej, jeśli nie wadzi,
we większe wiadro, albo do kadzi?
Może wartości doda jej zerek,
kiedy się duszę wleje w ceberek?
Targu sprzedaży nie róbmy gwałtem.
Może by sprzedać duszę ryczałtem?
Ryczałt się przecież z góry ustala,
więc kiedy inna miara nawala,
taka transakcja zryczałtowana
wnet zadowoli Diabła i Pana,
więc Panu świeczkę, Diabłu ogarek
i mamy wtedy właściwą miarę.
Koniec rozważań, koniec wahania.
Wystawiam duszę. Jest do sprzedania!