Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Nikomu
Nikomu nie podam definicji duszy,
bo jeszcze się jakiś ciemniaczek obruszy,
prostaczek, co wiodąc żywocik pastuszy,
swój rozum wróbelka na duszy pokruszy.
Nie wolno wszak nigdy obrażać ciemniaczka,
to gorsze jest niźli zgorszenie prostaczka,
to gorsze niż wódy wypicie z baniaczka,
niż listu wysłanie przez pocztę, bez znaczka.
Ja tylko problemik maleńki poruszę,
by dać definicję, to wiedzieć wszak muszę,
czy słowem zagłuszę, czy może cię wzruszę
pytaniem po prostu: czy czujesz swą duszę?
Bo jeśli ją czujesz, to ona ci powie,
co w sercu swym nosisz, co myślisz w swej głowie,
co działa korzystnie i co ci na zdrowie,
bo lepszym oryginał niż określeń mrowie.
bo jeszcze się jakiś ciemniaczek obruszy,
prostaczek, co wiodąc żywocik pastuszy,
swój rozum wróbelka na duszy pokruszy.
Nie wolno wszak nigdy obrażać ciemniaczka,
to gorsze jest niźli zgorszenie prostaczka,
to gorsze niż wódy wypicie z baniaczka,
niż listu wysłanie przez pocztę, bez znaczka.
Ja tylko problemik maleńki poruszę,
by dać definicję, to wiedzieć wszak muszę,
czy słowem zagłuszę, czy może cię wzruszę
pytaniem po prostu: czy czujesz swą duszę?
Bo jeśli ją czujesz, to ona ci powie,
co w sercu swym nosisz, co myślisz w swej głowie,
co działa korzystnie i co ci na zdrowie,
bo lepszym oryginał niż określeń mrowie.