Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Nikomu nie grzebię
Jestem tu, teraz, a nie: bywam.
Zrozumie ten, kto czytać umie.
żadnych prawd nowych nie odkrywam.
Nikomu nie grzebię w rozumie.
Nie jestem wszak rośliną w glebie,
ni krową, co trawę przeżuwa,
więc po to, aby poznać siebie,
pragnienia muszę w czyn przekuwać.
Lecz nie przekuję, jeśli nie ma
pragnień w mej świadomości człeczej.
że nie statystyk to ekstrema,
wie ten, komu życie uciecze.
Myślę, nie trzeba komentarza,
gdy rozumnego spotkam człeka.
żadna się chwila nie powtarza,
a ta, co jest, mija, ucieka.
W nich zmieniam w czyn mych pragnień wiarę.
Nie jestem przecież tu niechcący,
nie jestem także tu ... za karę.
Każdy to wie. Każdy widzący.
Zrozumie ten, kto czytać umie.
żadnych prawd nowych nie odkrywam.
Nikomu nie grzebię w rozumie.
Nie jestem wszak rośliną w glebie,
ni krową, co trawę przeżuwa,
więc po to, aby poznać siebie,
pragnienia muszę w czyn przekuwać.
Lecz nie przekuję, jeśli nie ma
pragnień w mej świadomości człeczej.
że nie statystyk to ekstrema,
wie ten, komu życie uciecze.
Myślę, nie trzeba komentarza,
gdy rozumnego spotkam człeka.
żadna się chwila nie powtarza,
a ta, co jest, mija, ucieka.
W nich zmieniam w czyn mych pragnień wiarę.
Nie jestem przecież tu niechcący,
nie jestem także tu ... za karę.
Każdy to wie. Każdy widzący.