Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Rozkoszna mrówka
Praprzodkowie coś zbierali
w lesie i na mchu jadali.
Ekolodzy, jak wieść niesie,
bardzo się kochają w lesie.
Pewna pani, na polanie,
tak czekała, aż coś stanie,
że ją załatwiła mrówka.
(bo Pan był słabego zdrówka)
Tyle miała przyjemności
z mrówką, która na mchu gości,
że krzyczała i piszczała,
kiedy mrówki tej szukała.
Oto dobry przykład, który
nas przybliża do natury
prawie tak, jak w słynnej scenie
Tadeusza w Telimenie.
Wbrew poglądom widzę czystą
prawdę taką oczywistą:
w tym nie cały jest ambaras,
żeby dwoje chciało naraz.
w lesie i na mchu jadali.
Ekolodzy, jak wieść niesie,
bardzo się kochają w lesie.
Pewna pani, na polanie,
tak czekała, aż coś stanie,
że ją załatwiła mrówka.
(bo Pan był słabego zdrówka)
Tyle miała przyjemności
z mrówką, która na mchu gości,
że krzyczała i piszczała,
kiedy mrówki tej szukała.
Oto dobry przykład, który
nas przybliża do natury
prawie tak, jak w słynnej scenie
Tadeusza w Telimenie.
Wbrew poglądom widzę czystą
prawdę taką oczywistą:
w tym nie cały jest ambaras,
żeby dwoje chciało naraz.