Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
W życiu moim
Naiwność, jak dziewictwo, owoców nie zbiera,
tak mi przyszło do głowyŚ dzisiaj, tu i teraz.
Co innego się marzy, co innego w scenie,
więc może mi się zdarzyć, że nie jestem w cenie.
Nic mi o tym nie sądzić i nic nie wybierać,
lecz nie zamierzam błądzić,
, , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , błędów skutków zbierać.
Moje życie jest proste, jak pędy na wiosnę,
wkrótce słońce zaświeci i możeŚ urosnę?
A może słońce tylko pokaże mi drogę
i może zrobię wkrótce, to, czego nie mogę:
wybiorę mą samotność i niech tak zostanie,
takie samo jest zawszeŚ ludzkie przemijanie.
W życiu moim już była miłość i niewola,
więc nie zejdę przegrany z tego życia pola.
Poznałem tę maksymę, co za wszystko starczy,
powrócić umiem z polaŚz tarczą lub na tarczy!
Całe życie człek walcząc nie zawsze podoła,
aż przyjdzie ten, co stworzyłŚ przyjdzie i zawoła.
Odpowiedzi jedynej władca oczekujeŚ.
jemu się nie odmawia, jemu się wtóruje.
Jednak nikt nie wie kiedy, ja tego nie zmienię,
mimo, że piękna życia mam wielkie pragnienie
i przyglądam się bacznie mojej życia tarczy.
Nawet za najpiękniejszeŚ nagrobek wystarczy.
tak mi przyszło do głowyŚ dzisiaj, tu i teraz.
Co innego się marzy, co innego w scenie,
więc może mi się zdarzyć, że nie jestem w cenie.
Nic mi o tym nie sądzić i nic nie wybierać,
lecz nie zamierzam błądzić,
, , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , błędów skutków zbierać.
Moje życie jest proste, jak pędy na wiosnę,
wkrótce słońce zaświeci i możeŚ urosnę?
A może słońce tylko pokaże mi drogę
i może zrobię wkrótce, to, czego nie mogę:
wybiorę mą samotność i niech tak zostanie,
takie samo jest zawszeŚ ludzkie przemijanie.
W życiu moim już była miłość i niewola,
więc nie zejdę przegrany z tego życia pola.
Poznałem tę maksymę, co za wszystko starczy,
powrócić umiem z polaŚz tarczą lub na tarczy!
Całe życie człek walcząc nie zawsze podoła,
aż przyjdzie ten, co stworzyłŚ przyjdzie i zawoła.
Odpowiedzi jedynej władca oczekujeŚ.
jemu się nie odmawia, jemu się wtóruje.
Jednak nikt nie wie kiedy, ja tego nie zmienię,
mimo, że piękna życia mam wielkie pragnienie
i przyglądam się bacznie mojej życia tarczy.
Nawet za najpiękniejszeŚ nagrobek wystarczy.