Adam Jerzy
Czartoryski
1970-01-01 - 1970-01-01
Czartoryski Adam Jerzy
Wiersze
Są wiersze smutne i wesołeŚ
Smutne, gdy życie daje szkołę,
Wesołe; życie gdy poznaję
biorąc najlepsze, co mi daje.
Poza mną dziś już długie życieŚ
nie zawsze żyłem nim w zachwycie,
nie zawsze to, co dobre brałem,
niekiedy szkołę też dostałem.
W tej szkole życia tak się zdarza,
że rok się żaden nie powtarza,
choć wątków dużo, głównych, bocznychŚ
to nie ma uczniów drugorocznych.
Czy ktoś jest młody, czy jest stary
to nikt nie chodzi na wagary,
wszyscy obecni są niezmiennie,
choć egzaminy są codziennie.
Dzisiaj rozumiem wiele rzeczy
którym ktoś inny zrazu przeczy.
Pytanie zadam więc rozważnie:
czy można życie brać poważnie?
Jak stawkę w kartach przed przebiciemŚ
przecież nie ujdziesz z życia z życiem!!!
Po co więc walczyć, jak na wojnie?
Twórczo żyć pragnęŚ i spokojnie.
NieodwracalnośćŚ cechą życia
NiepowtarzalnośćŚ żadnej chwili
NieobliczalnośćŚ serca bicia
Obyśmy jak najpiękniej żyli!!!
Smutne, gdy życie daje szkołę,
Wesołe; życie gdy poznaję
biorąc najlepsze, co mi daje.
Poza mną dziś już długie życieŚ
nie zawsze żyłem nim w zachwycie,
nie zawsze to, co dobre brałem,
niekiedy szkołę też dostałem.
W tej szkole życia tak się zdarza,
że rok się żaden nie powtarza,
choć wątków dużo, głównych, bocznychŚ
to nie ma uczniów drugorocznych.
Czy ktoś jest młody, czy jest stary
to nikt nie chodzi na wagary,
wszyscy obecni są niezmiennie,
choć egzaminy są codziennie.
Dzisiaj rozumiem wiele rzeczy
którym ktoś inny zrazu przeczy.
Pytanie zadam więc rozważnie:
czy można życie brać poważnie?
Jak stawkę w kartach przed przebiciemŚ
przecież nie ujdziesz z życia z życiem!!!
Po co więc walczyć, jak na wojnie?
Twórczo żyć pragnęŚ i spokojnie.
NieodwracalnośćŚ cechą życia
NiepowtarzalnośćŚ żadnej chwili
NieobliczalnośćŚ serca bicia
Obyśmy jak najpiękniej żyli!!!