Stolat.pl

Adam Jerzy
Czartoryski

1970-01-01 - 1970-01-01

Czartoryski Adam Jerzy

Wtedy ... Kiedy ...

Kiedy...
Lubię o wschodzie i zachodzie
na morze patrzeć, w tarczę słońca.
Czy wschodzi, czy się nurzy w wodzie
świetlistą falą migająca ...
Tak, gdy zachodzi, jak, gdy wschodzi,
odległa o tysięczne mile,
lśnienie jej światła w wodzie brodzi,
przynosząc mi zadumy chwile...

Wtedy...
Co mnie obchodzą losy świata
i polityki brudne bzdury,
gdy władzy rzeczka, jak Utrata
wciąż do tej samej wpływa Bzury
niosąc odpady swe toksyczne.
Wybory władzy, jak maszynka,
dodają wpływy swe rozliczne,
i zasilają, jak Raszynka.
Kiedy...
Lubię skwar nieba, przy pogodzie
gdy czas nie pędzi, lecz się dłuży,
a wzrok mój błądzi po ogrodzie
poprzez bogactwo rzędów róży,
gdzie pośród nich, cieniste ścieżki
prowadzą mnie w inne rabaty.
Figlują w słońcu drobne meszki,
w kolorów gamie barwnej...Kwiaty
Wtedy...
Co mnie obchodzą losy świata,
władz zjednoczonych parlamenty
i ta ich twarz, gamoniowata...
I ich ustawy... Ekstrementy.
I władz koneksje, powiązania,
tak nasączone ich złą wolą,
że zawsze mają nam do dania
ustawy, które, znów zniewolą.
Kiedy...
Lubię wraz z tobą, w mej zagrodzie,
usiąść na ławce pod mym drzewem,
w listowia cieniu miłym chłodzie,
gdzie delikatnym ptaków śpiewem
cisza jest jakby nieprzerwana,
nie budzą się nawet motyle.
Przytul się, w ciszę zasłuchana.
Pobądźmy razem, długie chwile...
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję