Stolat.pl

Adam Jerzy
Czartoryski

1970-01-01 - 1970-01-01

Czartoryski Adam Jerzy

Moja Rota

Niewymierzalność mojej Roty
w myśli zawarta jest Chaosie.
Chcę je posplatać w takie sploty,
by w jednym się ozwały głosie.

Gdy się to uda i gdy splotę
z nich pierwsze prawo zaistnienia,
kolejną znowu dodam Rotę.
Tak, jak się wojsko w armię zmienia.

W jej szyku każda stanie Rota,
dobre przydając przepowiednie.
W rozkładzie jakby kart tarota
da szansę na działanie przednie.

Po to, by ustrzec się Głupoty
bezmyślnej i niszczącej siły,
dodaję Rotę wciąż do Roty,
by plany moje się spełniły.

Chcę w žkozi róg zagnać Głupoty
rządy, przekręty, bezeceństwa.
Niejednej użyć muszę Roty
stanowiąc Mądrość miast Szaleństwa.

Potęgę ludzkiej wyobraźni
zlekceważyła dziś Głupota.
Gra na instynktach niskiej jaźni.
Manipuluje ludźmi, mota.

Podstępem zwiodę więc Głupotę,
nim się do walki przysposobi.
Za Rotą myśli wyślę Rotę,
niech nimb człowieczą głowę zdobi.

Takim jest oręż. Myśli w szyku
służącym ludziom, a nie Bogu.
A ile szyków? Wprost bez liku,
tyle, co w Amaltei rogu.

Obnażam nicość i przekręty
dotychczasowych er Głupoty.
Niech rządzi człowiek, a nie święty.
Niech ludziom wróci znów Wiek Złoty.
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję