Stolat.pl

Adam Jerzy
Czartoryski

1970-01-01 - 1970-01-01

Czartoryski Adam Jerzy

Seksafera

Rzecz naszego to zaścianka.
Czy kobieta ma kochanka,
czy kochankę ma mężczyzna,
kto mi tego wprost nie przyzna?
Wśród publiki chęć się zbiera,
by powstała... sexafera!
Tamta Pani z tamtym Panem...
Sejmu Hotel... gdzieś nad ranem,
albo w nocy, lub wieczorem,
bez oporu, czy z... oporem...
chęci mieli... lub miewali,
o coś się tam opierali...
W końcu majtki wzajem zdjęli,
coś zrobili, coś... bzyknęli.
Nikt nikomu nic nie powie...
Ale się gazeta dowie
i roztrąbi sprawę całą...
Ona ponoć ma za małą,
on za duży jej w tej sprawie,
bez pacierza i przy... kawie,
żeby chociaż się modlili
i moralność ocalili,
ale oni na całego,
wtedy on jej... I ten, tego.
Kogo to interesuje,
czy są dobre, czy złe wuje?
No, najbardziej chyba tego,
który nie ma go własnego!
Mi zdziwieniem i nowością,
co ma d*pa z moralnością
tak naprawdę... gdzie? Wspólnego.
Gdyby bozia chciała tego,
to do każdej z Pań vaginy
klucz pasował by... jedyny.
Ni w hotelu, ni na strychu
nikt nie użył by... wytrychu.
Byłby wymiar bardzo ścisły.
C*pki by od tego kisły,
żaden klucz by nie pasował.
Tak by świat nam się popsował.
Może znajdę w was poparcie,
gdy się w takim zamknę żarcie:
niech pomogą mi mohair´y,
ja ich osąd cenię... Szczery.
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję