Stolat.pl

Wiersze znanych

Sortuj według:

Wojaczek Rafał Wiem kto to jest

Wiem kto to jest
ale bez wzruszenia
Nie p a t r z ę na niego
ale go o g l ą d a m
Już tylko wiedza oschła

Teraz
kiedy wisimy obaj
na jednej belce
pod zaciągniętym niebem

strażnik może zaświadczyć
między nami jest nic
więcej

Wojaczek Rafał * * * [Mów - a j...

Mów - a ja z Twoich słów kolczyki zrobię
Śnij - z Twoich snów sukienkę ślubną skroję
Myśl - z Twoich myśli los wykroję sobie
żyj - uprzytomnię śmierć

I bij - od razów rozum we mnie wejdzie
Idź - będą czekać kiedy znów przyjść zechcesz
Jedz gdy podaję bo na łeb wyleję
O przebaczenie proś
więcej

Wojaczek Rafał Pod ścianą

Nie widzieliśmy jej nigdy lecz gdy czasem zwęszymy
smak naszej śliny jest smakiem jej śliny.

Kiedyś musieliśmy pić z kropelki jej śliny
mowią nam nasze sklejone plastrem wargi.

Lecz nie wiemy kim jest: może jest nami -
jej gwiazda jesli spada w głąb nieba spada.

Jest mieszkaniem naszej śmierci, co odrasta
ciągle od nowa jak włosy pod pachami.
więcej

Wojaczek Rafał Piosenka uliczna

O godzinie porannej
Lecz nie rześkiej jak krzyk
Nowo narodzonego
Tylko mdłej jak konanie
że idącemu nawet
Odgłos mojej nędzy
Wśród świtających domów
Zdawał się nie powstawać
Choć tak zazwyczaj donośny
I nie było mi zimno
Choć wracałem z czuwania
Odprawiwszy pociągi
Do Ultima Thule
A także podmiejskie
Już nawet nie bolejąc
Nad przymusem powrotu
Do zakisłej rozpaczy
Wynajętego pokoju
Tyle wiedząc że kolej
Ma zawsze ciągłość sezonu
I kiedy tak wracałem
Bez radości wściekłości
Już prawie obojętnie
Przechodząc obok luster
Też obojętnych szyb
I nie mówiąc do siebie
I nie czując parzenia
Opuchniętych stóp
Bowiem wcześniej wypiłem
Niedużą buteleczkę
Taniego
kosmetyku
By sprowokować serce
Do żywszego działania
Gwoli pokonania
Tej mojej smutnej drogi
I gdy wszedłem na rynek
I szedłem dalej mimo
Jego architektury
Opiewanej w każdym
Szkolnym podręczniku
Wtedy stało się właśnie
To o czym teraz donieść
Chcę z dbałością o szczegół
Snując pilną litanię
Więc gdy prawie za sobą
Miałem rynek z ratuszem
Do którego umyślnie
Podążają pielgrzymki
Szkolnych wycieczek

Kiedy
Przeszedłem przed wystawą
Magazynu mód
męskich
Gdzie za szybą stał Czarny
Zaklęty w manekin
I rządził wszystkimi
Wtedy
Ile kamieni w bruku
- tak właśnie pomyślałem -
Ile kamieni w bruku
Tyle kobiet ujrzałem
Tylu kobiet doznałem
Na pustym rynku

I wszystkie były Panią

więcej
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję