Stolat.pl

Adam Jerzy
Czartoryski

1970-01-01 - 1970-01-01

Sortuj według:

Czartoryski Adam Jerzy Ciekawość

Myślała przez chwilę Malwina,
czytając, w rozpiętym blezerku.
Zapytam, to nie jest przewina:
"Kim panu ta pani w lusterku?

Ciekawość mnie zżera i wścibstwo.
Kobieta z okładki. Szczególna?
Ma młodość chce wiedzieć. To wszystko".
Przypuśćmy, że myśl jakaś, wspólna,

pytaniu odpowie przewrotnie:
- przewrotny ma umysł poeta,
ja za to przepraszam stokrotnie -
Szczególną jest każda kobieta

w urodzie, sylwetce i ciele,
w swym sercu, uczuciu i duszy.
Bo każda odmienną w swym dziele.
I każda inaczej mnie wzruszy.

Więc zgodnie z prawami natury,
- wyjąwszy niektóre ekstrema -
wśród pań, co miłości są córy,
to pań nie-szczególnych wprost nie ma ! :-)
więcej

Czartoryski Adam Jerzy Ciekawość nieza...

Niezaspokojona kobieta, to ja!
Och! Nie myśl zaraz o miłości.
Nie oczekuj tego, bym była twoja.
Nie zaspokajasz ciekawości!

Ocean pretensyj wyleję tobie,
bo sobie chcę wziąć wszelkie szanse.
A ważne są mi bardzo rzeczy obie:
twoje zwierzenia i romanse.

Z natury nie jestem zazdrosna wcale.
Nie wiem, jak ze mną ty wytrzymasz.
Bo mój charakter mogą zepsuć żale,
twe razgowory psuć mój image!

Napomknę jak gdyby tak od niechcenia:
wiedz, dla mnie robić nic nie musisz.
Romansów uroki i twoje zwierzenia
psują image mój ... ty mnie kusisz!

Ja zawsze mam o sobie dobre zdanie.
Gdy nam już minie nocka cała,
zachłannie zjem z tobą rankiem śniadanie,
bo mi kolacja ... smakowała. :))

więcej

Czartoryski Adam Jerzy

Ciepło Twoich rąk.
wraca do mnie dziś.
Ciepło Twoich rąk,
gdybyś mogła przyjść.

Dotknąć chcę twą dłoń,
rękę trzymać Twą
i przytulać ją.
Wtedy mi się śnią

dłonie twoje dwie.
Wiem, to tylko sen,
przecież nie ma cię,
jesteś tam, gdzieś ... hen.

Mi tylko śnią się
oczy duszy Twe
i to jedno wiem ...
Ze mną nie ma Cię.

I może nigdy Cię nie było,
a wyobraźnia figle płata,
a więc na pewno mi się śniło,
że ciepło rąk twych mnie oplata

Gdybyś była tu,
to ramiona Twe
dla mnie są, jak cud.
Lecz ja tylko śnię.

Ciepło Twoich rąk
w mym wspomnieniu jest.
Tak daleko stąd,
taki ciepły gest.

Kiedyś wrócisz tu,
spojrzę w oczy Ci.
Wyjdziesz z mego snu,
podasz ręce mi.

Rozraduje nas
uścisk naszych rąk.
Taki przyjdzie czas.
Nie odejdziesz stąd.

A może nigdy Cię nie będzie.
Nadzieja tylko w sercu płocha.
Wielka tęsknota wokół, wszędzie.
Tęsknota, która Ciebie kocha.

Dłoni dotyk Twej,
delikatny raj.
Mi ... nie żałuj jej,
rękę swą mi daj.

Niech się stanie już,
to, co ma się stać.
Ręce w moje włóż.
Nie trzeba się bać.

Musi przyjść ten dzień,
musi przyjść ten czas,
w którym żaden cień
nie wkradnie się w nas.

Chwili takiej chcę,
lecz czy będę miał,
czy doczekam się
na tę bliskość ciał?

Bo życie co dnia mi upływa
samotnie, nie razem, dzielone.
Ty do mnie nigdy nie przybywasz.
Dni, noce puste ... utracone.
więcej

Czartoryski Adam Jerzy Cisza

Powoli, co dnia, mnie cisza pochłania.
Nie jest na pewno to cisza przed burzą.
Gdy myślę o niej, oznaki jej wróżą
to jedno dla mnie. Koniec przemijania.

Jako przechodzień, co bez zatrzymania
kroczy wciąż dalej, dojść muszę do celu,
gdzie dojdą wszyscy, gdzie już doszło wielu ...
Do miejsca, w którym nie ma nic do brania.

Nic nie ma w tamtym miejscu, nawet żalu.
W tym jednym miejscu, gdzie każdy zagości,
nic w nim nie znajdzie: śladu po miłości
opadłym kwieciu czy rozpaczy szalu ...

I tylko cisza, coraz cichsza co dnia,
mnie w bezszelestną wchłania z wolna niszę ...
Jak pożegnanie, którego nie słyszę,
mówi o końcu wędrówki przechodnia.

Jest takie miejsce, na dnie samym ciszy,
gdzie nie ma wrażeń, ni żadnego dźwięku,
nie ma miłości, zdrady ani lęku ...
Gdzie ja nikogo, nikt mnie nie usłyszy.
więcej
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję