Stolat.pl

Czy masz sprzymierzeńców, czy masz przeciwników,
to kwestia Rozumu twojego wyników.
Gdy nie chcesz Rozumu swojego rozwijać,
to masz przeciwników... i masz ich zabijać.

By Rozum odkrywać, potrzebne Przymierze,
lecz żeby zabijać, wystarczy trwać w Wierze.
Nie to jest istotne, jaka jest ta Wiara,
czy wiara to w Boga, czy wiara w Dolara.

Religia i Biznes to temat obszerny,
cóż z tego, gdy w treści jest tylko pazerny.
Bogactwa i władzy pożąda wciąż krocie
i ku nim podąża na ludzkiej Głupocie.

Ten system przez wieki wykazał niezbicie,
że za nic ma Ludzi i za nic ich życie,
gdy tłamsząc twą godność, wbrew tobie cię skłania
żądając od ciebie pełnego oddania.

A co za twe życie ma w zamian dla ciebie?
Ty będziesz bogaty, lub ty będziesz w niebie!
I w ten prosty sposób masz życie stracone.
Bogactwa dwa procent, a niebo zmyślone.

Bogactwem jest dla mnie potęga Rozumu.
Nie cierpię, od zawsze, sekciarstwa i tłumu.
I za nic mi wiary doktryna dumana.
Do nieba najchętniej wysyłam kapłana.

Niech tam Bóg go przyjmie, on o to Go prosi,
niech zatem wykona to wszystko, co głosi.
Najmilsze są dla mnie te prawa Natury,
co mosty budują dla ludzi, nie mury.

Za nic mam doktryny, za nic zabobony.
Nie dla mnie ich hasła i trąby i dzwony
dźwięczące dlatego, że wewnątrz są puste.
Nie dla mnie kazania są ich złotouste,

tak czcią hipokryzji wypełnione wielce,
jak ich głosiciele czczący złote cielce.
Mnie wystarczy moje własne życie skromne
wolności pokorą, rozumem przytomne.

Kobiety się nie błaga.
Kobietę się miłuje.
Taką jest prawda naga:
przedtem się ją kształtuje.

Nie jesteś też skazany
na żadną wręcz kobietę.
Nie jesteś "wybierany",
bo w sobie masz paletę

pożądań oraz chuci.
Spróbujesz błagać, wtedy
na pewno cię porzuci.
Takiej napytasz biedy.

Kobieta niewolnicą
stworzona jest i basta.
To, co ma pod spódnicą,
to chłopa chce, nie chwasta.

Kobieta z swej natury
mocnego woli chłopa,
a nie papciucha, który
nie wart jest nawet kopa.

Kobieta, to płeć słaba.
Chłop dla niej, to opoka.
Woli więc, nawet żaba,
mężczyznę, a nie troka.

Gdy nie wiesz, co cię boli,
gdzie tobie biją dzwony
wiedz, że kobieta woli,
chłopa, nie kalesony.

Mądrość w takim widzę rzucie :
w Akademii, w Instytucie...
Lecz w łóżeczku mi potrzeba,
miast mądrości trochę nieba
i rozkoszy przeżyć z ciała,
które mi Natura dała.
Mądrość nie ma nic wspólnego,
bo łóżeczko nie do tego.
albo powiedz, co to znaczy,
że się ktoś rozkoszą raczy?
Bo u raczków, tak na probę,
czynność ta trwa całą dobę.
Taką wiedzę tu zdobyłem :
rak do szkoły chodzi...tyłem.

Jest coś, co wszyscy ogladają,
a ja nie muszę, nie ogladam.
Widocznie muszą, bo nie mają
tego, co ja ... Mam i pożądam.

Jest oglądanie jedną z gierek,
bo nie jest przecież braniem w ręce ...
Tak, jak lizanie przez papierek.
Choćby lizali jak najwięcej,

nie znają smaku ni dotyku.
To nie są dla mnie żywi gracze,
gdy ekran w roli narkotyku ...
Stłamszeni porno-ogladacze.

To ogladają godzinami,
co inni wprost, po prostu robią !
Cóz, oglądaczom też, czasami,
zdarzy się, że się przysposobią,

że wzmogą w sobie cienie chuci.
To ma się do mnie - ale jaja -
tak, jak tkanina w drobny rzucik
ma się do futra z gronostaja.

W tych cieniach chuci delikatni.
Broń Boże mówić coś ... O dupie,
bo kto tak mówi, to ... Ostatni ...
Słów im brakuje... Z łyżką w zupie,

z wrodzonym wdziękiem ją siorbają,
bacząc, by nie rozlać z talerza
i porno-scenki wspominają,
jak babcia paciorki pacierza.

Dobrze, że mi się to nie zdarza
i że zamkniętą mi ta droga.
Musiałbym-był "pójść na lekarza",
dermato- lub gineko-loga,

by stymulować się obrazem,
jak elementem . W mej sypialni
i ty i ja jesteśmy razem
wystarczajaco łatwopalni

i dość mamy w sobie płomienia,
by kochać wzajem i pożądać ...
Nie mamy - i to się nie zmienia -
chęci i czasu, by ... Oglądać.