Wiersze znanych
Sortuj według:
Daukszewicz Aleksandra Jestem dla Ciebie
Twoje oczy - są jeziorem nadziei
Twoje słowa - to moc co wszystko zmieni
Twoje dłonie - to bramy do szczęścia
A serce - to miłość najpiekniejsza...
Twój uśmiech - to radość
Twoje mysli - to wyrozumiałość
Twoje gesty - to gwiazdy na Niebie
A ja - jestem dla Ciebie!
Twoje słowa - to moc co wszystko zmieni
Twoje dłonie - to bramy do szczęścia
A serce - to miłość najpiekniejsza...
Twój uśmiech - to radość
Twoje mysli - to wyrozumiałość
Twoje gesty - to gwiazdy na Niebie
A ja - jestem dla Ciebie!
Daukszewicz Aleksandra Kiedy
Kiedy zamknę oczy
Nie widzę ciemnej nocy
Widzę tylko to co chcę
Widzę świat bez gorzkich łez...
Zatapiam się w swoich marzeniach
Zapominam o chwilach cierpienia
I choć przez chwilę czuję to wielkie szczęście
O które, tak rozpaczliwie woła me serce...
Kiedy chwycę w dłonie płatek róży
Cicha nadzieja się we mnie budzi
I jej mała iskierka co się we mnie tli
Sprawia, że piękniejsze stają się me dni...
A kiedy chwycę Twoją dłoń Przyjaciółko
I szepnę coś miłego na uszko
To wtedy mijają złe chwile
I życie jest naprawdę miłe...
Daukszewicz Aleksandra List do Anioła
Piszę w zupełnej zadumie
Wierzę, że mą prośbę zrozumiesz
Piszę bo wierzę w cuda
Tylko dzięki Tobie może się udać...
A to wygląda tak:
Mamie po policzku płynie łza
Wypowiedź lekarza brzmi:
Nie mogę już zrobić nic...
Bezradność otula moje serce
Mama pyta: gdzie jest szczęście
A ja zasypiam powoli
Choć wiem, że to bliskich boli...
Medycyna stała się bezsilna
Ulotna stała się każda chwila
Tylko Ty możesz dać moim bliskim nadzieję
Wysłuchując mnie jako Anioł w Niebie...
Pozwól mi jeszcze z nimi być
Pomóż by zniknęły z ich oczu łzy
A mi pomóż pokonać chorobę
Rozświetl moją niełatwą drogę...
Wierzę w Twoją nieograniczoną moc
Wiem, źe rozproszysz ciemny mrok
I będę mogła cieszyć się obecnością dobrych serc
Które nadają memu życiu sens...
Wierzę, że mą prośbę zrozumiesz
Piszę bo wierzę w cuda
Tylko dzięki Tobie może się udać...
A to wygląda tak:
Mamie po policzku płynie łza
Wypowiedź lekarza brzmi:
Nie mogę już zrobić nic...
Bezradność otula moje serce
Mama pyta: gdzie jest szczęście
A ja zasypiam powoli
Choć wiem, że to bliskich boli...
Medycyna stała się bezsilna
Ulotna stała się każda chwila
Tylko Ty możesz dać moim bliskim nadzieję
Wysłuchując mnie jako Anioł w Niebie...
Pozwól mi jeszcze z nimi być
Pomóż by zniknęły z ich oczu łzy
A mi pomóż pokonać chorobę
Rozświetl moją niełatwą drogę...
Wierzę w Twoją nieograniczoną moc
Wiem, źe rozproszysz ciemny mrok
I będę mogła cieszyć się obecnością dobrych serc
Które nadają memu życiu sens...
Daukszewicz Aleksandra Lot po nadzieję....
Czasami życie wyciśnie z oczu łzy
Czasami pomaluje szarym kolorem dni
Odbierze Ci nawet nadzieję
I pozostawi Ci jej niewiele...
Bo kiedy już myślisz - jest dobrze
To nagle strach stanie Ci na drodze
Wtedy trudno zrozumieć ten los
Co zadał Ci kolejny cios...
Ale żyjesz z nadzieją, że będzie lepiej
Choć już masz smutku zbyt wiele
To wciąż wierzysz w lepsze jutro
Choć naprawdę Ci jest trudno...
Ten lot po nadzieję, który czeka Cie
Budzi delikatny w Twych oczach lęk
Ale i też daje wiare w marzenia
Które tak bardzo pragną spełnienia...
Masz wiarę, że tam gdzie polecieć masz
Inny piękniejszy stanie się świat
I wcale nie boisz się tak bardzo paru tygodni niepewności
Bo wiesz, że po bólu następują chwile wielkie radości...
I choć byłaś tak bardzo daleko
To wrócisz do domu swego
Pełna spokoju i wielkiej radości
że już nie ma ciągłej niepewności...
Wrócisz i będziesz szczęśliwa
że tam właśnie byłaś
Bo tam choć daleko od bliskich
Pozbyłaś się łez wszystkich...
I już będąc w domu
Nie będziesz płakać pokryjomu
Bo zamkniesz ten rozdział w życiu swym
W którym był ból i łzy...
Czasami pomaluje szarym kolorem dni
Odbierze Ci nawet nadzieję
I pozostawi Ci jej niewiele...
Bo kiedy już myślisz - jest dobrze
To nagle strach stanie Ci na drodze
Wtedy trudno zrozumieć ten los
Co zadał Ci kolejny cios...
Ale żyjesz z nadzieją, że będzie lepiej
Choć już masz smutku zbyt wiele
To wciąż wierzysz w lepsze jutro
Choć naprawdę Ci jest trudno...
Ten lot po nadzieję, który czeka Cie
Budzi delikatny w Twych oczach lęk
Ale i też daje wiare w marzenia
Które tak bardzo pragną spełnienia...
Masz wiarę, że tam gdzie polecieć masz
Inny piękniejszy stanie się świat
I wcale nie boisz się tak bardzo paru tygodni niepewności
Bo wiesz, że po bólu następują chwile wielkie radości...
I choć byłaś tak bardzo daleko
To wrócisz do domu swego
Pełna spokoju i wielkiej radości
że już nie ma ciągłej niepewności...
Wrócisz i będziesz szczęśliwa
że tam właśnie byłaś
Bo tam choć daleko od bliskich
Pozbyłaś się łez wszystkich...
I już będąc w domu
Nie będziesz płakać pokryjomu
Bo zamkniesz ten rozdział w życiu swym
W którym był ból i łzy...