
William
Blake
1970-01-01 - 1970-01-01
Blake William
Odpowiedz Ziemi
Ziemia uniosła głowę promienną
W przerażających , potwornych mrokach .
Wokół ciemność
Strach kamienny
I szara rozpacz na jej lokach
"Nad morzem czystym w pieczarach
Gwiazdzista zawiść wi""""""ęzieniem mnie trudzi
Zimna , stara
Ja - ofiara
Słyszę Ojca dawnych ludzi."
"Samolubny ojcze ludzi!
Okrutny , straszny i zazdrosny
Czy też rozkosz skuta mocno
Stanie się młodością i wiosną ?"
"Czy poranek barw się wstydzi ?
Czy radości brak owocom ?
Czy nasiona
Ziemia skłonna
Przyjąć tylko ciemną nocą ?"
Zerwij ten potworny łańcuch,
który mrozi moje kości .
Samolubny ,
Zły, okrutny
Daj radość wolnej Miłości ."
W przerażających , potwornych mrokach .
Wokół ciemność
Strach kamienny
I szara rozpacz na jej lokach
"Nad morzem czystym w pieczarach
Gwiazdzista zawiść wi""""""ęzieniem mnie trudzi
Zimna , stara
Ja - ofiara
Słyszę Ojca dawnych ludzi."
"Samolubny ojcze ludzi!
Okrutny , straszny i zazdrosny
Czy też rozkosz skuta mocno
Stanie się młodością i wiosną ?"
"Czy poranek barw się wstydzi ?
Czy radości brak owocom ?
Czy nasiona
Ziemia skłonna
Przyjąć tylko ciemną nocą ?"
Zerwij ten potworny łańcuch,
który mrozi moje kości .
Samolubny ,
Zły, okrutny
Daj radość wolnej Miłości ."