Stolat.pl

Broniewski Władysław

Władysław
Broniewski

1970-01-01 - 1970-01-01

Broniewski Władysław

Spowiedź

Bluźniłem swiatłu.

Przeczyłem nocom.

Dławiłem wiatry

słowem-przemocą.



Krzyczałem gromem.

Płakałem deszczem.

Słowem widomem

zsyłałem wieści.



Słowem-ramieniem

sięgałem nieba.

Słowa- kamienie

zmieniałem w chleby.



Noc nad Kalwarią

głucha i ciemna.

-czy widzisz Mario,

światłość nade mna?



-To gwiazda świeci,

to świt sie pali-

anioł nie leci

nad Jeruzalem...



-Mario, czy słyszysz?

Ojciec mnie woła!

-Nad miastem cisza...

Cisza dokoła...



-Mario, on kłamie:

w niebie przed jutrznią

gwiazdy gwoździami,

księżyc jest włócznią!



Jakże krew otrzeć

przebitą ręką?...

Nie wracaj Piotrze-

słowo jest męką!



Ciemność nad głową.

Czas mój już minął.

Skłamałem słowo.

Odpuśćcie winę...



Odpuśćcie winę...
Wykonanie: SI2.pl
Jak prawie wszystkie strony internetowe również i nasza korzysta z plików cookie. Zapoznaj się z regulaminem, aby dowiedzieć się więcej. Akceptuję