Robert
Browning
1970-01-01 - 1970-01-01
Browning Robert
Nocna schadzka
Szare morze, czarna linia brzegu;
Księżyc, żółty, nad wodą zatoki;
Drobne fale, poderwane nagle
Ze snu moim łopoczącym żaglem;
Dziób, prac naprzód i mierzwiąc ich loki,
Wbija w mokry piach ostatek biegu.
Milę w ciepłej woni morza, skrajem
Plaży; przez trzy pola; zarys domu;
Umówiony znak: puknięcie w szybkę;
Zgrzyt zapałki, siny błysk; i szybkie
Słowa, ledwie słyszalne przez łomot
Serc bijących o siebie nawzajem!
Księżyc, żółty, nad wodą zatoki;
Drobne fale, poderwane nagle
Ze snu moim łopoczącym żaglem;
Dziób, prac naprzód i mierzwiąc ich loki,
Wbija w mokry piach ostatek biegu.
Milę w ciepłej woni morza, skrajem
Plaży; przez trzy pola; zarys domu;
Umówiony znak: puknięcie w szybkę;
Zgrzyt zapałki, siny błysk; i szybkie
Słowa, ledwie słyszalne przez łomot
Serc bijących o siebie nawzajem!